Sejm w piątek ma zdecydować, czy uchylić immunitet posłowi PiS, b. ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze oraz wyrazić zgodę na jego zatrzymanie i areszt. Mimo, że posłów czeka przeszło sto głosowań, premier Donald Tusk zdaje się być skupiony tylko na odwetowym głosowaniu przeciwko byłemu ministrowi sprawiedliwości.
Skąd teza o rozkojarzeniu szefa rządu? Obiektyw sejmowej kamery wychwycił moment oddawania głosu przez Tuska, który błyskawicznie został upomniany przez siedzących obok Barbarę Nowacką i Władysława Kosiniak-Kamysza.
Na uwagę, że źle oddał głos, pospiesznie sięgnął do konsoli, by zmienić decyzję.
Najwyraźniej zdążył, bo po wszystkim wymienił czuły uśmiech z szefową resortu edukacji:
Dobrze, że Baśka czuwa, żeby Donald dobrze głosował 🙈🙈🙈 pic.twitter.com/p2twpKyluY
— Anka Polska (@AnkaPolska) November 7, 2025