- Ksiądz Michał Olszewski powinien podziękować ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi - oznajmiła na platformie X europoseł Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz. To komentarz dzień po tym, jak duchowny oraz dwie przetrzymywane urzędniczki po wielu miesiącach opuścili areszt, o którego przedłużenie wnioskowała prokuratura. Internauci nie puścili jej tego płazem. W sieci aż huczy o bezczelności i manipulacji, jakiej dopuściła się polityk z obozu Donalda Tuska.
Wczoraj ks. Michał Olszewski oraz dwie urzędniczki Karolina Kucharska i Urszula Dubejko po ponad 200 dniach opuścili areszt.
Relacje wstrząsnęły opinią publiczną. Internauci byli w szoku, że zwykli ludzie musieli doświadczyć takich rzeczy. Nie kryli też frustracji pod adresem ekipy rządzącej - z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem na czele.
Nie zabrakło jednak komentarzy ze środowiska rządzących. Swoje zdanie na temat aresztu wydobywczego postanowiła w sobotę przekazać europoseł Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz. I choć przetrzymywani przez wiele dni przeżywali dramat, to jej zdaniem ksiądz Olszewski... powinien podziękować Bodnarowi.
"To nie modlitwy wydobyły go z aresztu. Wyszedł dzięki innej praktyce stosowania aresztu tymczasowego"
"Dziś liczba wniosków prokuratury [o areszt, niż rzekomo za PiS] jest mniejsza. Osób osadzonych też. Nie ma za co, Wielebny O"
Komentarz polityk z ugrupowania Donalda Tuska nie przeszedł bez echa. Pod jej wpisem wciąż przybywa komentarzy, w których użytkownicy portalu x.com wytykają europoseł bezczelność oraz manipulację.
"Zastanawiam się, czy jest jakaś miara bezczelności, której Pani nie przebije"