Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

"Co oni próbują ukryć?". Morawiecki o tym co robi ekipa Tuska: "Niewinni ludzie są gnębieni i zaszczuci"

"My dziś nie wiemy, co tak naprawdę się tam stało, ponieważ świadkami są tylko ci, którzy ją przesłuchiwali. Nikt nie wie, jaki był przebieg tego spotkania. Pojawiły się poważne rozbieżności co do czasu trwania tego spotkania. Co oni próbują ukryć?" - mówił były premier i szef EKR Mateusz Morawiecki w programie "Polityczna Kawa" na antenie telewizji Republika. Podkreślił: "Ta śmierć bardzo mną wstrząsnęła. Barbara Skrzypek to była wyjątkowa osoba".

Tomasz Sakiewicz i Mateusz Morawiecki
Tomasz Sakiewicz i Mateusz Morawiecki
zrzut ekranu - Telewizja Republika

- Ta śmierć bardzo mną wstrząsnęła. Barbara Skrzypek to była wyjątkowa osoba. Pięknie potrafiła wytłumaczyć co można w danym momencie, a co jest niemożliwe. Była bardzo ciepła i serdeczna - rozpoczął w Republice były premier, szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Mateusz Morawiecki.

Zwrócił się do widzów: „wyobraźcie sobie państwo swoją schorowaną mamę czy babcię, gdy atakuje ją trzech bardzo doświadczonych, bezwzględnych i cynicznych prawników. I wszyscy ci prawnicy są związani z władzą, która znana jest z tego, że swoich przeciwników gnębi, chce wsadzać do więzień”.

- Wyobraźcie sobie, że wasza mama czy babcia nie ma jak się przed tymi ludźmi bronić. Jest w matni, pozostaje zaszczuta. Co czuje? Jak zachowuje się jej organizm? Tak upolityczniona prokuratura powinna zdawać sobie sprawę z tego, jaki może być skutek gigantycznej presji – stawiał kolejne pytania.

Polityk podkreślił, że „kiedy osoba przesłuchiwana jest w trudnej sytuacji psychicznej, może stać się wszystko”.

Zdaniem Morawieckiego, śmierć Skrzypek „to coś absolutnie wyjątkowego i przełomowego”. - Apeluję do sumień Polaków, którzy mogą lubić bądź nie tej władzy czy innej. Chodzi o coś więcej. Niewinni ludzie są gnębieni i zaszczuci, pozostają w potrzasku psychicznym – mówił.

I dalej: „dlaczego jej odmówiono adwokata, który niewątpliwie wzmocniłby ją psychicznie? Dlaczego prokurator prowadzącej to postępowanie tak bardzo zależało, żeby poza ludźmi de facto związanymi z władzą, nikt nie był świadkiem tamtego wydarzenia. My dziś nie wiemy, co tak naprawdę się tam stało, ponieważ świadkami są tylko ci, którzy ją przesłuchiwali. Nikt nie wie, jaki był przebieg tego spotkania. Co oni próbują ukryć? Stawiam to pytanie. Pojawiły się poważne rozbieżności co do czasu trwania tego spotkania. Padają wersje o czterech, pięciu a nawet siedmiu godzinach”.

Śp. Barbara Skrzypek była przesłuchiwana w środę 12 marca br. charakterze świadka w związku ze sprawą tzw. dwóch wież. W trakcie zadawania pytań była obecna tylko prokurator Ewa Wrzosek i dwóch adwokatów reprezentujących austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera - Jacek Dubois i adwokat z kancelarii Romana Giertycha. Do czynności nie został dopuszczony pełnomocnik świadka. Przesłuchanie trwało ponad cztery godziny. Kobieta zmarła w sobotę w wieku 66 lat.

 



Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl

#Barbara Skrzypek

Aleksander Mimier