Zamiast 100 konkretów mamy 100 kłamstw, które na zawsze pozostaną symbolem waszego cynizmu i wykorzystywania nadziei milionów Polaków na zmianę, którą im obiecaliście - napisał na platformie X Mateusz Morawiecki. Rok po wyborach parlamentarnych przedstawił raport Zespołu Pracy dla Polski.
15 października to data symboliczna. Dziś mija równo rok od wyborów, które zmieniły w Polsce bardzo wiele. Na gorsze
Mateusz Morawiecki ocenił, że poziom realizacji obietnic wyborczych rządzącej koalicji jest "tak niski, że na ostatniej konwencji KO Donald Tusk musiał się chwalić wprowadzeniem 800plus". Obecny premier zapomniał jednak dodać, że były to rozwiązania przygotowane jeszcze za czasów rządu Zjednoczonej Prawicy, zapowiadane i zrealizowane przed październikowymi wyborami.
Były szef rządu zachęcał obecnie rządzących do korzystania z pomysłów zaproponowanych za poprzednich rządów.
Nie będziemy się kłócić o to, kto jest autorem dobrych rozwiązań dla Polski, byle byście je wprowadzili. Serio
15 października to data symboliczna. Dziś mija równo rok od wyborów, które zmieniły w Polsce bardzo wiele. Na gorsze.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 15, 2024
Poziom realizacji obietnic wyborczych rządzącej koalicji jest tak niski, że na ostatniej konwencji KO Donald Tusk musiał się chwalić wprowadzeniem 800plus.… pic.twitter.com/CUi8X8Jnxc
Zamiast 100 konkretów mamy 100 kłamstw, które na zawsze pozostaną symbolem waszego cynizmu i wykorzystywania nadziei milionów Polaków na zmianę, którą im obiecaliście. Zmianę, która nigdy nie nadeszła! I nie nadejdzie
Dodał, że inne zdanie mogą mieć już tylko "żyjący na co dzień w partyjnych bańkach informacyjnych".
Wasza polityczna układanka się sypie
Zaznaczył, że "dłuższe trwanie tego groteskowego eksperymentu" pod nazwą «Koalicja 15 października», którego jedynym spoiwem jest osiem gwiazdek", szkodzi samej koalicji, ale przede wszystkim Polsce.
Odejdźcie
Polityk przedstawił także [RAPORT] Zespołu Pracy dla Polski, w którym przedstawiono stan realizacji 100 obietnic KO.