- W czasie wyborów samorządowych Polacy muszą powiedzieć: dość łamania Konstytucji, dość posługiwania się silnymi panami, tak jak to było przy wejściu do telewizji publicznej czy w innych miejscach. Dziś rozpoczynamy drogę ku zwycięstwu. My, zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości. To, co robią obecnie rządzący - to jest jawne łamanie prawa, które niestety obecni koalicjanci robią przy poklasku zagranicy. A my zagranicy nie musimy pytać o zdanie, my zagranicę możemy najwyżej informować, żeby widzieli, jak w Polsce bezczelnie łamie się teraz prawo - powiedział nam były premier Mateusz Morawiecki w czasie trwającego nadal spotkania w Katowicach, w którym bierze udział blisko tysiąca osób.
Były premier Mateusz Morawiecki podkreślił w Katowicach - spotkanie ma miejsce w budynku zarządu regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" - że Prawo i Sprawiedliwość dzisiaj rozpoczyna marsz ku zwycięstwu. Widocznym dowodem tego, że Polacy chcą zmian i nie chcą dłużej łamania Konstytucji, było choćby to, że 11 stycznia w Marszu Wolnych Polaków - największej zimowej manifestacji po 1989 r. - wzięło udział prawie 200 tys. osób w Warszawie.
- 11 stycznia zapoczątkowano w Polsce wielką manifestację, manifestację naszej woli i determinacji. Chcemy zrobić między wyborami samorządowymi a europarlamentarnymi kolejną. W czasie wyborów samorządowych Polacy muszą powiedzieć: dość łamania Konstytucji, dość posługiwania się silnymi panami, tak jak to było przy wejściu do telewizji publicznej czy w innych miejscach. To, co robią obecnie rządzący, to jest jawne łamanie prawa, które niestety koalicjanci robią przy poklasku zagranicy. A my zagranicy nie musimy pytać o zdanie, my zagranicę możemy najwyżej informować, żeby widzieli, jak w Polsce bezczelnie łamie się teraz prawo. Choćby wczoraj zawłaszczona została kolejna instytucja - Agencja Nadzoru nad firmami audytorskimi. Stało się to w oparciu o kompletnie pozaprawne argumenty. Drodzy państwo, koledzy z Platformy Obywatelskiej i innych partii, takie standardy obecnie proponujecie. Mamy demokrację, nic nie trwa wiecznie. Rządy się zmieniają, to widać po Europie Zachodniej i wasz rząd się szybko zużyje. Wtedy nowa władza też nie będzie być może patrzeć na Konstytucję, na ustawy. Nie jestem za tym, bo to nie jest dobre rządzenie państwem, ale doprowadzicie do tego, swoimi działaniem
Były premier mówił także o tym, że niezbędna dla Polski jest realizacja takich inwestycji, zapoczątkowanych przez Prawo i Sprawiedliwość, jak dwie duże elektrownie jądrowe oraz mniejsze, tzw. SMR-y. To gwarancja czystej energii, bezpieczeństwa energetycznego i rozwoju nowych technologii. Niezwykle istotny jest oczywiście też CPK, albowiem jego powstanie gwarantuje cenne miejsca pracy, zwłaszcza dla Górnego i Dolnego Śląska. A obecna władza już z tych przedsięwzięć planuje się wycofywać. Zaprzepaszczono też np. wprowadzenie e-faktury (została przesunięta w czasie o kilka miesięcy, co przeszkodzi w dalszym uzupełnianiu luki z VAT, PIT i CIT, czyli nadweręży oszczędności publicznych finansów).
To, co mówił Mateusz Morawiecki, spotkało się z ogromnym aplauzem zebranych. W spotkaniu w Katowicach wzięło udział ok. 1000 osób, działacze społeczni, przedstawiciele Klubów "GP", weterani podziemia antykomunistycznego z PRL. Nie zabrakło też polityków Prawa i Sprawiedliwości m.in. europarlamentarzystów Izabeli Kloc i Jadwigi Wiśniewskiej oraz posłów Jarosława Wieczorka, Lidii Burzyńskiej i Jerzego Polaczka.