Macierewicz docenił rolę Klubów GP w kampanii Nawrockiego. "Absolutnie decydująca"

XX Zjazd Klubów Gazety Polskiej w Sulejowie zwieńczyło spotkanie z byłym ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem. Polityk wskazywał na istotę nadchodzących tygodni w kontekście zaprzysiężenia prezydenta elekta Karola Nawrockiego.

- Nie było w ciągu kilkudziesięciu lat takiego dylematu, w jakim dziś się znaleźliśmy. To polega w istocie na prostej kwestii. To nie jest spór polityczny pomiędzy partiami politycznymi. To nie jest spór personalny ani finansowy. To spór o istnienie państwa polskiego. Wszyscy musimy sobie zdać z tego sprawę - rozpoczął poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Zwrócił się do klubowiczów: „wasze wielkie działanie w trakcie kampanii wyborczej było główną przyczyna jego zwycięstwa”. - Oczywiście bez tak wybitnego człowieka jak Karol Nawrocki, sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Ale w sensie organizacyjnym, ukształtowania tych dziesięciu milionów ludzi to właśnie praca Tomasza Sakiewicza, wasza jako Klubowiczów, była elementem absolutnie decydującym - mówił.

Podkreślił jednak, że „to dopiero początek waszego wysiłku.” - Wiem, że pracujecie od dawna; to już dziesiątki lat. Wasza formacja to kształt społeczny od lat już organizowany - dodał.

I dalej:

„momentem kluczowym będzie 6 sierpnia. Wiele spraw należy analizować w długiej perspektywie. Ale wszystko dziś zależy od tego, co wydarzy się 6 sierpnia. To rozstrzygnie o tym, czy będzie państwo polskie, czy nie. Pan Donald Tusk nie ukrywa, że chce zniszczyć państwo polskie. Nie ma cienia wątpliwości. Oni podpisali wszystkie fundamentalne decyzje w Unii Europejskiej, wprost likwidujące strukturę naszego państwa. Nie tylko w sensie gospodarczym, politycznym, społecznym, ale nawet militarnym”.

Zarzucał rządzącym: „dziś pan Donald Tusk jasno mówi, że on de facto nie uznaje pana prezydenta Nawrockiego. Słyszymy, że będą ponownie liczyli głosy, sprawdzali to miesiące, a może i lata. W istocie władzę ma przejąć pan Szymon Hołownia. To jasno zostało powiedziane. Dla premiera prawo nie istnieje. Dziś stanął rozdrożem: albo nie zrealizuje tego wszystkiego, co obiecał Unii Europejskiej, albo zwycięży. Zwycięży tylko wtedy, gdy ulegniemy temu bezprawiu”.

ZOBACZ PODOBNE

Zaprzysiężenie Nawrockiego - marszałek Sejmu nie ma wyjścia. Tak jego rolę tłumaczy była prezes TK

- O to was proszę. Bądźcie gotowi w tym momencie 6 sierpnia. To rzecz najważniejsza. Musimy zamanifestować siłę, by nie odważyli się nas zaatakować

- ponownie zwrócił się do zebranych.