Poseł Polski 2050 Ryszard Petru oburzył się zapowiedzią Partii Razem, która nie chce poprzeć budżetu przygotowanego przez koalicję 13 grudnia. "To oznacza wyjście z koalicji!" - grzmiał. I został uświadomiony, że Razem w ogóle nie weszła do koalicji, więc nie ma z czego wyjść.
Ryszard Petru (ex-Nowoczesna, obecnie Polska 2050) w czasie poprzedniego epizodu sejmowego zasłynął z wtop. Językowe lapsusy, z "sześcioma królami" na czele, przeszły do historii, podobnie jak wypad z partyjną koleżanką na Maderę. Wody w Wiśle upłynęło sporo, zanim Petru, okrzyknięty królem wpadek, do Sejmu powrócił. Ale gdy już wrócił, to okazało się, że utrzymał swoją formę.
Dziś uznał, że "po to jest koalicja, aby głosować za budżetem". I dodał, że skoro Adrian Zandberg z Partii Razem zapowiedział głosowanie przeciwko budżetowi, to oznacza to wyjście z koalicji.
- Ryszard, ale Partia Razem nie jest w koalicji. Więc nie ma z czego wychodzić - upomniała polityka Polski 2050 posłanka Anna Maria Żukowska.
Ryszard, ale @partiarazem NIE JEST w koalicji. Więc nie ma z czego wychodzić.
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ (@AM_Zukowska) October 11, 2024
I choć mniej zorientowany elektorat wydał wyrok, wypisując "wywalcie ich!", to fakt faktem - Partii Razem w koalicji nie ma, podobnie jak nie ma święta sześciu króli.