W centrum Wrocławia pojawiła się kolejna skandaliczna wystawa. Podczas gdy w kwietniu ogromne kontrowersje wywoływały obsceniczne plakaty, tym razem "dzieła" uderzają w żołnierzy broniących polskiej granicy. Jeden z obrazów zatytułowany jest "Zdejmij mundur, przeproś matkę”.
W kwietniu w centrum Wrocławia na ul. Szewskiej osłonięto skandaliczną wystawę "Iron Man" współfinansowaną z budżetu miasta. W ramach ekspozycji wrocławianie i odwiedzający miasto mogli zobaczyć plakaty, przedstawiające m.in. pozbawione ubrań manekinowe postaci kobiety z brodą i przywiązanego do niej dziecka.
Miasto Wrocław umyło ręce od wystawy, twierdząc, że galeria "Szewska Pasja" prowadzona jest przez niezależną organizację Art Transparent. Później wspomniana fundacja poinformowała, że „w związku z dewastacją galerii SZEWSKA i akcją hejterską, której jesteśmy ofiarą oraz obawą przed eskalacją sytuacji, w której wystawa Iron Man traktowana jest bezrefleksyjnie i jako narzędzie, postanowiliśmy na czas trwającej kampanii zdemontować zdjęcia z galerii SZEWSKA”.
Jak poinformował Janusz Życzkowski, reporter TV Republika, na ul. Szewskiej pojawiła się kolejna wystawa finansowana z budżetu miasta. Jedno z eksponowanych tam "dzieł" autorstwa Anny Grzymały uderza w polskich żołnierzy broniących granicy polsko-białoruskiej. Jego tytuł to "Zdejmij mundur, przeproś matkę".
„Zdejmij mundur, przeproś matkę”, czyli na Szewską wjechała nowa wystawa dofinansowana z budżetu Wrocławia i UE 👇 pic.twitter.com/LVbvJh4Z4Z
— Janusz Życzkowski (@zyczkowski) June 18, 2024