Ku zaskoczeniu opinii publicznej wymagane 100 tys. podpisów potrzebnych do startu w wyborach prezydenckich udało się zebrać nikomu nieznanym dwóm politykom: Markowi Wochowi i Maciejowi Maciakowi.
Co o nich wiadomo?
Pierwszy to prawnik związany z ruchem Bezpartyjni Samorządowcy, w przeszłości był m.in. pełnomocnikiem prezesa NFZ ds. kontaktów z organizacjami pozarządowymi i organami władzy publicznej. Był też zastępcą Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Od zakończenia pełnienia tej funkcji w 2024 r. prowadzi Kancelarię Rzecznika Przedsiębiorców, której nazwa mylnie sugeruje związek z RMiŚP.
W ostatnich dniach otrzymał poparcie m.in. Obozu Wielkiej Polski, organizacji podejmującej działalność antyukraińską i antyamerykańską, a także Związku Słowiańskiego.
ZS to organizacja, która organizowała pikiety poparcia dla władz Białorusi, protestowała też przeciwko rozmieszczeniu w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Po agresji Rosji na Gruzję w 2008 r. pod ambasadą Rosji w Polsce Związek Słowiański zorganizował manifestację i koncert pod hasłem „Solidarni z Rosją”.
Osoby związane ze Związkiem Słowiańskim osoby od lat prowadzące działalność prorosyjską i antysemicką, przekonywały Michała Kołodziejczaka do założenia nowej partii politycznej. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. partia ta zawarła porozumienie z Agrounią Michała Kołodziejczaka. Ostatecznie do wspólnego startu nie doszło, bo ugrupowanie Kołodziejczaka wystartowało z list Koalicji Obywatelskiej.
Z kolei Maciej Maciak (Ruch Dobrobytu i Pokoju) od lat rozpowszechnia różnego rodzaju treści prorosyjskie w mediach społecznościowych. Jest również częstym gościem polskojęzycznego programu Międzynarodowego Radia Białoruś, które jest kontrolowane przez reżim Aleksandra Łukaszenki. W rozgłośni występowali m.in. oskarżeni o szpiegostwo były sędzia Tomasz Szmydt oraz Mateusz Piskorski.
Maciak pytany w tej stacji, co powiedziałby prezydentom Białorusi, Rosji i Chin odpowiedział, że „jako Polak powiedziałbym: panowie, trzymajcie się, robicie kawał dobrej roboty, jesteście w wielu kwestiach ostoją normalności w tym opanowanym przez zły kapitał świecie".
Maciak kierował lokalną włocławską stacją telewizyjną CW24TV. W 2009 r. uzyskał od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji koncesję na rozpowszechnianie programu drogą kablową, ale w 2019 r. nie została przedłużona.
Prof. Cenckiewicz: coś Wam pokażę...
Przypomnijmy, że niedawno na niepokojącą działalność Maciaka zwrócił uwagę prof. Sławomir Cenckiewicz. Według niego rola tego kandydata może być pretekstem do unieważnienia nadchodzących wyborów w razie wygranej prawicowego kandydata. Sięgnął do publikacji Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych.
„Konstantyn Knyrik, rozmówca naszego kandydata na prezydenta RP – Macieja Maciaka, kieruje portalem News Front, kierowanym przez FSB!!!”
– napisał na X prof. Cenckiewicz.