Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kaleta: Głosowanie korespondencyjne jest metodą, aby zabezpieczyć Polaków przed ryzykiem zakażeń

Głosowanie korespondencyjne w czasie koronawirusa jest metodą na to, aby maksymalnie zabezpieczyć Polaków przed ryzykiem jakichkolwiek zakażeń – powiedział w rozmowie z Dorotą Kanią w Polskim Radiu 24 Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości.

Sebastian Kaleta
Sebastian Kaleta
twitter.com/PolskieRadio24

Sejm uchwalił w poniedziałek ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. zostaną przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Przepisy stanowią też, że w stanie epidemii, marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu.

Posłowie opozycji ocenili, że zgłoszony przez posłów PiS projekt ustawy ws. głosowania korespondencyjnego nie daje szans na rzetelne wybory.

W tym krytycznym czasie niewątpliwie potrzebujemy, ażeby Polacy mogli się wypowiedzieć co do tego, jaki kierunek władzy powinna Polska obrać. Z tego powodu te utyskiwania opozycji są wręcz żenujące

– podkreślił Sebastian Kaleta.

W rozmowie z Dorotą Kanią mówił, że jesteśmy w obliczu bardzo poważnego kryzysu, a w tym czasie nadzwyczajne środki są wskazane.

Głosowanie korespondencyjne w czasie koronawirusa jest metodą na to, aby maksymalnie zabezpieczyć Polaków przed ryzykiem jakichkolwiek zakażeń. Z jednej strony chodzi o to, by było bezpiecznie – co jest najważniejsza, a z drugiej strony pamiętajmy o tym, że państwo musi trwać, musi mieć silne podstawy by walczyć z epidemią. A opozycja, która mówi że niedemokratyczne są wybory - twórcy demokracji przewracają się w swoich grobach słysząc takie absurdy

– powiedział poseł PiS.

Minister przypomniał, że kilka lat temu Platforma promowała głosowanie korespondencyjne.

Dziś opozycja ma bardzo niskie sondaże, Platforma Obywatelska ewidentnie chce wymienić skompromitowaną Małgorzatę Kidawę-Błońską, szukają każdego rozwiązania skupić się na polityce, a nie na walce z koronawirusem. To co my robimy teraz, to jest zabezpieczenie normalnego funkcjonowania państwa – ocenił Kaleta.

Pytany o to co zrobi w obecnej sytuacji Senat powiedział, że spodziewa się cynicznej polityki.

"Raczej Senat będzie grał na to, żeby państwo musiało wybory korespondencyjne przygotować w ostatniej chwili. To nieodpowiedzialne zachowanie ze strony opozycji" – dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

#wybory #głosowanie korespondencyjne

redakcja