Gorąco wokół Zielonego Ładu. "Rafał, nie udawaj. Czyny nie słowa" - pisze były premier

Polski rząd montuje w Unii Europejskiej koalicję dla zablokowania wejścia w życie umowy UE-Mercosur - mówił w środę kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Jego zdaniem całkowitej zmiany wymaga też Zielony Ład w rolnictwie. Teraz tak mówi, choć kiedyś sądził inaczej.

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Proszę Państwa, właśnie łączyłem się w Komitecie Regionów z innymi regionami w Europie, z innymi burmistrzami, innymi prezydentami, żeby rozmawiać o Europejskim Zielonym Ładzie. To jest jeden z najważniejszych naszych priorytetów

– mówił Trzaskowski przed laty.

ZOBACZ PODOBNE

„Mogę tylko z ubolewaniem powiedzieć…”. Gorzkie podsumowanie współpracy na linii prezydent - rząd

Który Trzaskowski jest prawdziwy? Były premier Mateusz Morawiecki nie ma żadnych wątpliwości.

Rafał dziś w końcu się przyznał. Chciał Zielonego Ładu, chce Zielonego Ładu i wprowadza Zielony Ład - na razie i na szczęście tylko w Warszawie. Jego partia głosowała ZA Zielonym Ładem

– napisał były premier w mediach społecznościowych.

"Ja protestowałem, opóźniałem, hamowałem - za co atakowała mnie prasa polska i europejska. A oni - m.in. głosami PO - wprowadzili ZŁ tylnymi drzwiami.  Wszystko jest w internecie. Rafał - nie udawaj. Czyny nie słowa" - zakończył Morawiecki.

Rafał dziś w końcu się przyznał. Chciał Zielonego Ładu, chce Zielonego Ładu i wprowadza Zielony Ład - na razie i na szczęście tylko w Warszawie. Jego partia głosowała ZA Zielonym Ładem. @pisorgpl był przeciw.

Ja protestowałem, opóźniałem, hamowałem - za co atakowała mnie prasa… pic.twitter.com/U48roPZ9N5

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 10, 2025