Politycy związani z Platformą Obywatelską i środowiska bliskie tej partii, w tym "silni razem", próbują w mediach społecznościowych wytworzyć narrację dotyczącą rzekomego sfałszowania wyników wyborów prezydenckich, które wygrał popierany przez Prawo i Sprawiedliwość dr Karol Nawrocki.
W piątek ujawniliśmy, jak forsowana jest narracja o rzekomych fałszerstwach wyborczych. Dotyczyć mają one przede wszystkim domniemanych nieprawidłowości w protokołach z głosowań w komisjach, jednak - co wykazali analitycy - działały one na korzyść/niekorzyść obu kandydatów, a ich skala jest dalece mniejsza niż ostateczna różnica głosów między Karolem Nawrockim a Rafałem Trzaskowskim.
Prym wiedzie mec. Roman Giertych ze swoją grupą „SnaW” - Sieć na Wybory. Kolportują w sieci historie o zamienionych wynikach kandydatów czy oddanej mniejszej liczbie głosów niż w I turze. Wszystko rzecz jasna na rzekomą niekorzyść Rafała Trzaskowskiego.
Prezes Stowarzyszenia Tak dla CPK Maciej Wilk pokazał na X zestawienie 48 lokali wyborczych, w których Nawrocki otrzymał w II turze mniej głosów, niż wynosiła suma głosów oddanych na niego, Mentzena, Brauna i Jakubiaka w I turze. I to przy wyższej frekwencji w ponownym głosowaniu.
Pełne zestawienie poniżej:
@NawrockiKn w 48 lokalach zdobył co najmniej 50 głosów mniej niż wynosiła suma głosów oddanych na niego, Mentzena, Brauna i Jakubiaka w I turze, pomimo wzrostu frekwencji
— Maciej Wilk ✈️🌎🇵🇱(@MacVVilk) June 8, 2025
Np. Komisja #157 w Łodzi - KN zdobywa 33 głosy mniej niż on sam w I rundzie
Ciekawe co na to @lis_tomasz? pic.twitter.com/KrPawKIytq