W niedzielę przewodnicząca KE Ursula von der Leyen uda się do Wilna (...), aby wygłosić przemówienie podczas wydarzenia otwierającego synchronizację interkonektorów bałtyckich. Przewodnicząca spotka się również z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, prezydentem Polski Andrzejem Dudą, prezydentem Estonii Alarem Karisem i prezydentem Łotwy Edgarsem Rinkeviczsem”
– powiedział w Brukseli rzecznik KE Stefan De Keersmaecker.
Inna rzeczniczka Komisji Anna-Kaisa Itkonen dodała, że synchronizacja sieci to wielkie wydarzenie, na które czekano 12 lat. "Jesteśmy bardzo zadowoleni, że państwa bałtyckie zdecydowały się zsynchronizować swoje sieci elektroenergetyczne z sieciami Europy kontynentalnej poprzez Polskę. To priorytetowy projekt Komisji dla UE. Pracowaliśmy nad nim przez ponad dekadę, a ta synchronizacja jest w pełni zgodna z naszym priorytetem odejścia od zależności od rosyjskich paliw kopalnych" - powiedziała.
Kraje bałtyckie jako ostatnie w UE nie są jeszcze połączone z systemem przesyłowym Europy kontynentalnej CESA (Continental Europe Synchronous Area) i funkcjonują w ramach współpracy energetycznej wykorzystującej poradziecką infrastrukturę. Decyzję o rezygnacji z tego systemu podjęto ponad 10 lat temu w związku ze zmianami stosunków politycznych między UE, krajami bałtyckimi a Rosją. Atak Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. przyspieszył realizację tego procesu.
Odłączanie się państw bałtyckich od BRELL nastąpi w sobotę, a ich synchronizacja z Europą kontynentalną dzień później. Przełączenie sieci rozpocznie się na Litwie - tamtejsze linie zostaną przyłączone do polskich - a zakończy w Estonii.