"Myśmy trochę gorzko między sobą żartowali już dwa dni temu, że po czymś takim to będą musieli jakiegoś pisowca aresztować..." - tak Radosław Fogiel skomentował wczorajszą decyzję sądu ws. Marcina Romanowskiego, w kontekście nieudanego dla Koalicji Obywatelskiej weekendu. Rozliczanie poprzedników - choć mocno nad wyrost - trwa.
Ostatni weekend, podczas którego Koalicja Obywatelska została wręcz ośmieszona przez swoich politycznych przeciwników, nie był dla ekipy Donalda Tuska zbyt dobry. Konwencja za 4 miliony złotych została przykryta poranną wizytą Karola Nawrockiego w Lądku-Zdroju, jak i pojawieniem się na portalu x.com konta Jarosława Kaczyńskiego.
Z pewnością, wśród koalicji 13 grudnia, emanowała frustracja. Tym bardziej, że nie tak dawno temu, to właśnie szef tejże koalicji opublikował w mediach społecznościowych wpis nawołujący do mocniejszego "rozliczania" poprzedników.
W reakcji na potężny blamaż, od razu po weekendzie, Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla posła PiS Marcina Romanowskiego, podejrzanego w śledztwie bodnarowców dot. Funduszu Sprawiedliwości. Postanowienie wydała jednoosobowo sędzia Monika Łucja Louklinska.
Sytuację skomentował dziś na antenie Polsat News Radosław Fogiel, poseł PiS.
Cała ta historia, jak na nią spojrzymy przez te miesiące, jak ta telenowela się już ciągnie, pokazuje, że to jest sprawa polityczna i ona jest odgrzewana wtedy, kiedy jest rządzącym wygodnie
Przypomniał także chronologię wydarzeń i działań, jakie ekipa rządzącą podejmowała w przeszłości wobec Marcina Romanowskiego.
Najpierw próba szybkiego takiego pokazania swoim zwolennikom, że nie odpuszczamy, tak szybkiego, że się pogubili, zaplątali o własne nogi, zapomnieli, że Marcin Romanowski ma immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy
Polityk nawiązał również do... nieudanego dla Koalicji Obywatelskiej weekendu.
Teraz to nie jest przypadek, że po naprawdę dość koszmarnym z punktu widzenia Platformy weekendzie, gdzie dostali łomot tak naprawdę, jeśli chodzi o komunikację polityczną, bo i bardzo miałka konwencja Rafała Trzaskowskiego i obecność prezesa Kaczyńskiego w sieci i to zestawienie: Karol Nawrocki, który przypomina Polakom, że powodzianie nadal nie dostali pomocy i ten bal