Romanowski o uchyleniu nakazu aresztowania
Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił wniosek obrony i uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wobec posła Marcina Romanowskiego. Polityk, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, może obecnie swobodnie poruszać się po krajach Unii Europejskiej. Kluczowe znaczenie – jak podkreśla Romanowski – ma obszerne uzasadnienie postanowienia.
„Ta decyzja, patrząc i czytając uzasadnienie uchylenia Europejskiego Nakazu Aresztowania w stosunku do mnie, jest aktem oskarżenia nawet nie tylko wobec Bodnara, Żurka i gangsterów z ich otoczenia. Całej tej ekipy rządzącej”
– powiedział poseł w Telewizji Republika.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Romanowski zaznaczył, że sąd jednoznacznie podważył narrację obozu rządzącego wokół Funduszu Sprawiedliwości, a decyzję władz węgierskich o przyznaniu mu azylu uznał za w pełni zasadną. „Wskazano, że to Węgry są wiarygodne w tej sprawie, a nie administracja Tuska w nielegalnie przejętej prokuraturze” – dodał.
Szczególne znaczenie ma fragment uzasadnienia, w którym – jak relacjonował Romanowski – obecny system polityczny w Polsce został nazwany „kryptodyktaturą”, a sąd wskazał na systemowe naruszanie prawa i konstytucji.
Żurek reaguje, Lewandowski odpowiada
Do tych wątków odniósł się w serwisie X Waldemar Żurek, który zakwestionował sposób procedowania sądu.
„Decyzja została podjęta jednoosobowo, na posiedzeniu niejawnym, bez wiedzy i zawiadomienia prokuratury, co rodzi poważne wątpliwości proceduralne”
– napisał, zapowiadając ponowny wniosek o ENA oraz próbę wyłączenia sędziego w przypadku ponownego rozpoznania sprawy.
Ustalmy fakty.
— Waldemar Żurek (@w_zurek) December 19, 2025
Decyzja sądu o uchyleniu europejskiego nakazu aresztowania wobec Marcina Romanowskiego została podjęta jednoosobowo, na posiedzeniu niejawnym, bez wiedzy i zawiadomienia prokuratury, co rodzi poważne wątpliwości proceduralne.
Uzasadnienie postanowienia jest… pic.twitter.com/nJXiPBc3qh
Na ten wpis zareagował Bartosz Lewandowski, wskazując, że taka postawa dokładnie wpisuje się w ocenę sądu.
„Dokładnie potwierdza Pan ocenę Sądu Okręgowego, że mamy do czynienia z ‘kryptodyktaturą’. ‘Kryptodyktatura’ cechuje się tym, że nie szanuje orzeczeń sądów, które mu się nie podobają”
– napisał Lewandowski, dodając, że treść orzeczenia nie może być podstawą do wyłączania sędziego.
Dokładnie potwierdza Pan ocenę Sądu Okręgowego, że mamy do czynienia z „kryptodyktatura”.
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) December 19, 2025
Nie chodzi tylko o straszenie przez Pana opozycji „wsadzaniem za kratki”.
„Kryptodyktatura” cechuje się tym, że nie szanuje orzeczeń sądów, które mu się nie podobają. Teraz ponownie…