Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Czy minister sportu gra fair? Wyszło na jaw, co miał opłacać Nitras

Sławomir Nitras miał opłacać ze swojego konta promowanie na Facebooku grafiki, która jest materiałem wyborczym Rafała Trzaskowskiego. W internecie znów zrobiło się głośno o finansowaniu kampanii.

W ostatnich dniach wybuchł potężny skandal związany z nielegalnymi reklamami politycznymi na Facebooku. Profile-krzaki wydawały setki tysięcy złotych na promocję hejterskich spotów uderzających w konkurentów Rafała Trzaskowskiego i promujących samego kandydata KO. Jak się okazało, stoi za tym pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja. Prezesem tej fundacji jest z kolei Jakub Kocjan - człowiek, który jeszcze kilka tygodni temu był asystentem posłanki Koalicji Obywatelskiej.

Reklama

Ale na jaw wychodzą nowe fakty o tych, którzy mogą grać nieczysto.

- Panie Ministrze. Czemu Pan opłaca reklamy spotkań wyborczych ze swojego prywatnego konta na Facebooku? - pyta Rafał Kubowicz, publikując screeny z Facebooka, na których widać dowody na to, że minister sportu i turystyki Sławomir Nitras miał płacić za promocję grafiki z zaproszeniem na spotkanie Rafała Trzaskowskiego w Szczecinie. 

Sama grafika oznaczona jest jako materiał wyborczy, a więc wszystko na to wskazuje, że kampania reklamowa powinna być opłacana z komitetu wyborczego, a nie z konta posła. Poseł Dariusz Matecki (PiS) zapowiedział, że zawiadomi w tej sprawie PKW. 

Źródło: niezalezna.pl
Reklama