Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Czekam na datę sądu kapturowego”. Szafarowicz o kolejnym posiedzeniu Komisji Dyscyplinarnej UW w jego sprawie

30 sierpnia na Uniwersytecie Warszawskim odbyło się niejawne posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej UW w trzyosobowym składzie, który wszczął dalsze postępowanie dyscyplinarne wobec Oskara Szafarowicza. Działacz PiS we wpisie na portalu X wskazał, że w piśmie postawiono mu zarzut "uchybienia godności studenta" w związku z prowadzoną przez niego działalnością publiczną. - Czekam na datę sądu kapturowego - dodał.

Oskar Szafarowicz
Oskar Szafarowicz
Twitter/@Szafarowicz2001

W połowie sierpnia br. informowaliśmy, że Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec Oskara Szafarowicza. Studentowi, który angażuje się w inicjatywy patriotyczne i jest działaczem Prawa i Sprawiedliwości grozić ma nawet relegowanie z uczelni. Powodem, jak ujawnił w mediach społecznościowych sam Szafarowicz, jest  "aktywność publiczna, w tym w mediach społecznościowych, nie licująca z godnością studenta".

Szafarowicz opublikował na portalu X post, w którym poinformował, że 30 sierpnia odbyło się "niejawne posiedzenie wspomnianej Komisji Dyscyplinarnej UW w trzyosobowym składzie, który wszczął dalsze postępowanie dyscyplinarne". 

"Postawiono mi zarzut: „uchybienia godności studenta” w ramach mojej aktywności publicznej. W piśmie wskazano, między innymi treści zamieszczane na Twitterze 19 grudnia 2022r.  Zamieszczę screeny wszystkich moich aktywności tego dnia - były dokładnie 4 tweety"

– czytamy w jego wpisie.

Wskazał, że były to następujące tweety:

  • "film, wskazujący na wzrost cen energii o ponad 1/3 przez unijne opłaty ETS.
  • film, wyrażający zadowolenie ze spadku poziomu zadłużenia Polski względem PKB (w kontrze do fałszywych słów opozycji).
  • polemika z materiałem „Faktów” TVN o polityce klimatycznej: wskazałem brak informacji o rządowym programie „Czyste powietrze” oraz o zwiększeniu udziału OZE za rządów PiS z 12 do 30%.
  • garść zdjęć ze wspaniałej gali Laur Maurycego Mochnackiego". 
"Tak, dokładnie te aktywności, czyli promowanie konserwatywnej wizji i patriotycznych wartości poprzez pozytywny przekaz, konkretne fakty i liczby oraz manifestowanie fascynacji polską historią (w tym przypadku losami Mochnackiego) stały się podstawą procesu, którego celem jest wyrzucenie mnie z uczelni!  Jako że, o tempora, o mores!, na postanowienie zażalenie nie przysługuje (wszak od nadmiaru wolności i sprawiedliwości ponoć można dostać zawrotów głowy), czekam na datę sądu kapturowego, który wystąpi z otwartą przyłbicą. Może chociaż zdążę rozpocząć w październiku trzeci rok studiów prawniczych…"

– wskazał Szafarowicz.

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#Oskar Szafarowicz #Uniwersytet Warszawski

mm