Niesamowite wyznanie sędziego Igora Tuleyi podbija internet. W wywiadzie udzielonym dwa dni temu radiu TOK FM podzielił się ze słuchaczami swoimi bolączkami. Tak skutecznie, że jeszcze dziś internauci pokładają się ze śmiechu i spieszą z pomocną radą. Co takiego przeraża sędziego? Nie uwierzycie!
Sędzia Igor Tuleya na antenie radia TOK FM przekonywał, że "konstytucja nie zostawia wątpliwości", iż pierwszą prezes Sądu Najwyższego do końca kwietnia 2020 roku jest prof. Małgorzata Gersdorf, zaś "ustawą zmieniać zapisów konstytucji nie można".
I wszystko byłoby w porządku, gdyby na takich - nie dziwiących już nikogo i totalnie standardowych - rewelacjach poprzestał. Prowadząca jednak postanowiła dopytać o jedną kwestię. To wyznanie sędziego wywołało salwy śmiechu w internecie.
Ten krótki, ale jakże wymowny dialog, wyglądał tak:
Tuleya: Któryś z wiceministrów sprawiedliwości powiedział: "no jeśli się boją,to nie powinni być sędziami". Co prawda ja mówię, że się boję, ale...
Prowadząca: Właśnie o to chciałam zapytać. Pan mówi "boję się tego, co będzie". Czyli czego?
Tu sędzia chwilę wahał się nad udzieleniem odpowiedzi.
Tuleya: Yyyym.... Czyli czego...Trudno mi powiedzieć. No generalnie odczuwam takie egzystencjalne lęki...
Zobaczcie sami:
Czego boi się sędzia #tuleja. ??? Nie boi się czystek, szykan, bezprawia, represji...Gdzie ta „dyktatura”? pic.twitter.com/TZm4rhKz7i
— Anna Pańczyk (@A_panczyk) 6 lipca 2018
Reakcji nie ma końca:
Ale takie lęki da się leczyć! ?
— Maria ??✝️ (@M_a_r_i_a_W) 6 lipca 2018
Już się bałam, że pan sędzia boi się dyktatury, o której mówił wcześniej a tu spoko, antydepresanty,wakacje i będzie jak nowy!
No to standard, totalnym zawsze po takich pytaniach odbiera mowę.
lęk metafizyczny... Że życie się kiedyś kończy, co będzie po śmierci, czy żyłem dobrze, co powiem Bogu gdy przed nim stanę... Taki mądry człowiek, filozof! I to wszystko dzięki #pis ?
— DominEm (@domin_em) 6 lipca 2018
Egzystencjalne? W sensie " być, albo nie być?"
— IzaBell (@em_iza) 6 lipca 2018
Problem egzystencjalny to problem ze samym sobą i ja Panu #tuleja wierzę.
— Julia Grabowska (@lady_grab) 6 lipca 2018
Na to są specjalne leki. #Psychotropypotrzebneodzaraz
— Jacek Dyrla (@JacekDyrla) 6 lipca 2018
To tak jakby pytać protestujących gdzie łamana jest konstytucja:dużo krzyku ,a odp.brak.Ale ja wiem czego boi się sędzia Tuleja -praworządności w orzekaniu wyroków/tylko zapomniał jak ten wyraz brzmi/?
— Jadwiga Kołaczyńska (@jad_kol) 6 lipca 2018
Ogłaszam akcję "Przytul sędziego Tuleję". pic.twitter.com/fFcuNT3Zed
— Emil Zatopek ??? (@ToSeNeVrati) 6 lipca 2018
On się zawsze wierci, poprawia, drapie, ma tiki... Jeszcze odczuwa egzystencjonalne lęki! Czy taki człowiek na pewno jest na właściwym stanowisku?
— Anka_Ska?? (@Anna240773) 7 lipca 2018
Z takim czymś to do psychiatry się idzie ?tak mi się wydaje. Ale ja się nie znam, nie jestem sędzią.
— Adam Adamski (@cobytak_) 7 lipca 2018
Gdy ktoś ma stany lękowe których przyczyny nie potrafi określić nie powinien tego zdiagnozować psychiatra?
— Adam Jackiewicz ??? (@adam_jackiewicz) 7 lipca 2018
Czy w tej sytuacji nie wskazane było by przejście w stan spoczynku tego pana?