Co czeka ministra finansów Andrzeja Domańskiego, jeżeli nie wypłaci należnych PiS środków? Poseł Przemysław Czarnek mówi wprost, jakie kroki będą podjęte.
Państwowa Komisja Wyborcza, wykonując postanowienie Sądu Najwyższego z 11 grudnia, przyjęła w poniedziałek sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Ale koalicja 13 grudnia naciska na ministra finansów, by nie wypłacał środków PiS. Poseł opozycji Przemysław Czarnek zapowiedział dziś, że w przypadku braku wypłaty subwencji na podstawie uchwały PKW ministra finansów czeka pozew do sądu.
Stwierdzam, że będzie to konieczność, a nie tylko możliwość. Nie tylko pozwania, ale zawiadomienia do prokuratury i pozwania w trybie cywilno-prawnym. To zupełnie oczywiste. Wszelkie przesłanki tego rodzaju zawiadomienia i pozwu będą wypełnione wówczas, kiedy pan minister Domański dalej będzie zwlekał z wykonaniem uchwały PKW
Jak podkreślił, minister finansów wielokrotnie zobowiązywał się do wykonywania uchwał PKW. Zdaniem Czarnka, sama grudniowa uchwała, jak i późniejsze pismo przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka "nie pozostawia złudzeń" co do konieczności wypłaty subwencji. Dodał, że każdy dzień zwłoki w działaniach Domańskiego "wypełnia znamiona przestępstwa" z art 231. Kodeksu karnego, który dotyczy niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego.