Skąd wziął się jego upór? - Ze złości, na to co się działo. Przecież to były działania otwarcie przemocowe, wzywające do atakowania kościołów, obalania pomników i pełne języka nienawiści, walką z którym lewica na co dzień się szczyci – mówi w Wywiadzie z chuliganem.
Hybel 20 lat temu był niezwykle oryginalnym poznańskim radnym o wolnorynkowych poglądach, który przeciwstawiał się miejskim układom. W czasie strajku MPK organizował Poznańską Partię Pieszych, która doprowadziła do tego, że miasto zwróciło pieniądze posiadaczom biletów miesięcznych. Radni z lewa i prawa często się z nim nie zgadzali, ale nikt nie kwestionował jego ideowości, którą zdecydowanie wyróżniał się na tle rady.
Teraz postanowił wrócić do politycznych działań, widząc hipokryzję „strajku kobiet”.
- Najciekawszą dla mnie rzeczą było jak dziennikarz Gazety Wyborczej Piotr Żytnicki napisał, że w haśle „J… ć PiS” nie było tak naprawdę nic złego, bo to była taka zbiorowa terapia społeczna. I że nie było w tym języka nienawiści. Przecież podobnie można by tłumaczyć podobne hasła spod znaku swastyki i sierpa i młota
– mówi Dariusz Hybel.
Wywiad z chuliganem jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizji Republika. W radiu słuchać go można w soboty o 18.00, telewizyjna premiera o 22.00 w każdą niedzielę w Republice. Wszystkie odcinki pojawiają się W PONIEDZIAŁKI O 10.00 NA KANALE YOUTUBE RADIA POZNAŃ.