Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Areszt wobec posła Mateckiego. Bodnarowcy skierowali do sądu wniosek o jego przedłużenie

Na chwilę przed świętami wielkanocnymi, do mokotowskiego sądu rejonowego wpłynął wniosek prokuratury o przedłużenie aresztowania posła Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Mateckiego. We wniosku padła konkretna data - 5 czerwca.

Reklama

Prokuratura złożyła w sądzie wniosek o przedłużenie aresztu dla posła Dariusza Mateckiego, przetrzymywanego obecnie w radomskim areszcie - informuje RMF FM. W uzasadnieniu przedstawiono listę kilkunastu działań śledczych, które miały miejsce już po jego zatrzymaniu, a także kolejne, które – jak twierdzą śledczy – "można przeprowadzić tylko dzięki jego odizolowaniu".

Bodnarowcy kontra Matecki

Z treści wniosku wynika, że prokuratura nadal opiera się na ogólnej przesłance "dużego prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa". Dodatkowo - Mateckiemu grozi nawet 10 lat więzienia – to właśnie wizja surowej kary i domniemana „obawa matactwa” ma uzasadniać dalsze pozbawienie go wolności.

Wniosek w tej sprawie wpłynął do sądu jeszcze przed świętami wielkanocnymi, zaś jego rozpatrzenie zaplanowano na najbliższą środę. 

Co warto dodać - posiedzenie sądu dotyczące zażalenia obrońców posła Mateckiego na decyzję o areszcie zostało wyznaczone na 23 kwietnia. Jak przekazuje RMF FM - termin ten jest efektem opóźnień spowodowanych procedurami. 

"Ważne, żeby nie wyszedł przed wyborami"

Na profilu Dariusza Mateckiego na platformie X pojawił się wpis z odpowiedzią.

W dniu 23 kwietnia 2025 roku o godzinie 9:00 Sąd rozpozna zażalenie obrońców na tymczasowy areszt. Areszt zastosowano na 2 miesiące, a to czy był on zasadny zbadane będzie dopiero po półtora miesiąca. W tym samym czasie Prokurator domaga się przedłużenie aresztu o kolejny miesiąc - najpierw przedłużyć, a potem ustalić, czy areszt w ogóle ma sens. Ważne, żeby Dariusz Matecki nie wyszedł z aresztu przed wyborami.

– brzmi treść wpisu podpisanego jako [redakcja].

Poseł w areszcie

Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości - Dariusz Matecki w marcu br. został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie bodnarowskiej prokuratury, w związku z dochodzeniem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa przedstawiła mu sześć zarzutów, za które może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Parlamentarzysta nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.

[poilecam:https://niezalezna.pl/polityka/nowa-wiadomosc-od-posla-mateckiego-nie-zlamia-mnie-polityk-podziekowal-tez-klubom-gazety-polskiej/541739]

Decyzją sędzi Joanny Włoch, Matecki został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Początkowo przetransportowano go do Warszawy, a następnie osadzono w szpitalnym oddziale aresztu w Radomiu. Zgodnie z wcześniejszą decyzją sądu, tymczasowe zatrzymanie obowiązuje do 6 maja.

Reklama