Odnosząc się do szczegółów reformy Biura Ochrony Rządu, Paweł Soloch podkreślał, że niezwykle istotne jest, aby do służby w BOR trafiali najlepsi ludzie.- Zapowiedziana w sobotę reforma BOR przygotowywana jest od dłuższego czasu, a BOR powinno być służbą elitarną. BOR jest elitarną służbą. Dobrze by było - i taka jak rozumiem jest intencja autorów tej reformy żeby tą służbę rzeczywiście uczynić elitarną. Są to ludzie, którzy chronią najważniejsze osoby w państwie, którzy sprawdzili się w ub.r. podczas wielkich wydarzeń, takich jak szczyt NATO, Światowe Dni Młodzieży – mówił na antenie TVP1 szef BBN.
Szef BBN zwrócił również uwagę, że konieczność reformy BOR nie wzięła się z dnia na dzień. Jego zdaniem, poprzednia ekipa rządząca, przez lata po prostu nic w tej kwestii nie robiła.- Na pewno dobrze jest, żeby te reformy umocniły tą służbę, bo to jest bardzo ważna służba. Żeby do tej służby trafiali rzeczywiście najlepsi ludzie. W tym celu trzeba stworzyć i zapewne będą stworzone odpowiednie warunki również przygotowujące tych ludzi do pełnienia tej służby, warunki związane z wynagrodzeniem itd. Taka jest wola rządzących i dobrze, że to czynią – mówił Paweł Soloch.
Odnosząc się do planów zwiększenia kompetencji szefa Biura Ochrony Rządu, Paweł Soloch podkreślił, że jest to niezwykle istotne dla całej służby.- W poprzednich latach tych reform nie dokonano. W tej chili jest wola ze strony rządu, są prowadzone konkretne przygotowania i ta reforma będzie przeprowadzona. Ten rząd te zmiany chce wprowadzić - jak zapowiada - będą one wprowadzone wkrótce, szybko – mówił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
- Formalne wzmocnienie szefa BOR-u "byłoby bardzo istotne, bo posłużyłoby samej służbie – mówił na antenie TVP1 Paweł Soloch.