Komendant Straży Marszałkowskiej Arkadiusz Koschalke w oficjalnym komunikacie dementuje rozpowszechniane przez polityków opozycji informacje o rzekomym poleceniu blokowania dostępu posłom do Sali Kolumnowej.
W związku z pojawiającymi się w mediach informacjami o rzekomym utrudnianiu dostępu politykom opozycji do Sali Kolumnowej, na Twitterze Kancelarii Sejmu opublikowano oficjalne oświadczenie komendanta Straży Marszałkowskiej, który jednoznacznie wszystko wyjaśnia.
„Nie było żadnego polecenia związanego z rzekomym blokowaniem dostępu dla posłów opozycji do Sali Kolumnowej, w której kontynuowano posiedzenie Sejmu. Wstęp był umożliwiony wszystkim posłom po zakończeniu posiedzenia klubu PiS, przez wejście główne do Sali Kolumnowej” - czytamy w komunikacie komendanta Straży Marszałkowej
Informacje o rzekomym blokowaniu dostępu do Sali Kolumnowej przekazywali politycy opozycji, którzy twierdzili, że celowo uniemożliwiono im wzięcie udziału w posiedzeniu Sejmu przeniesionym do Sali Kolumnowej, ze względu na blokadę w Sejmie. Platforma Obywatelska i Nowoczesna złożyły nawet w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. Wygląda jednak na to, że komunikat komendanta Straży Marszałkowskiej zamyka cały temat.
Źródło: TVN24,sejm.gov.pl,niezalezna.pl
#polityka #Sala Kolumnowa #opozycja #Sejm #Straż Marszałkowska
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
rz