Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Tomasz Łysiak,
12.12.2022 20:36

Z Dziadkiem na tarasie w Pikieliszkach

Na tarasie od strony jeziora Marszałek siadywał w wygodnym wiklinowym fotelu, pił mocno zaparzoną herbatę i czytał gazetę.

I znowu urodziny Komendanta. Nie do końca takie okrągłe, bo „tylko” sto pięćdziesiąte piąte, ale kto by się tym przejmował. Każde warte są przypominania o Marszałku. W tym roku myśl moja biegnie przy tej okazji na Litwę i do Zułowa, w którym zresztą nigdy nie byłem. Nie udało nam się także w tym roku. Byliśmy w Wilnie w sierpniu, by iść śladem dwóch pięknych akcji organizowanych przez Polską Fundację Narodową i fundację „Kresy w potrzebie – Polacy Polakom”. Pierwsza z nich to program „Zwiastun”, którego zasadnicza myśl polega na tym, żeby żołnierzy NATO konfrontować ze śladami dziedzictwa I Rzeczypospolitej oraz żeby im opowiadać o wartościach, jakie stanowiły jej fundament. Druga – „Z miłości do Rzeczypospolitej” – jest skierowana do młodzieży, która (także na Litwie) jeździ po poruszających serce i wyobraźnię miejscach związanych z historią. I to właśnie z tą młodzieżą trafiliśmy do litewskiego dworku Piłsudskich w Pikieliszkach. Piękna była pogoda, więc szliśmy w stronę siedziby Komendanta w słońcu przebijającym się przez listowie olbrzymich drzew rosnących w parku. One także pamiętają Piłsudskiego – w ich cieniu szukał wytchnienia. Nasz przewodnik pokazał nam taras od strony jeziora, dodając, że to właśnie na nim Marszałek siadywał w wygodnym wiklinowym fotelu, pił mocno zaparzoną herbatę i czytał gazetę. Gdy grupa młodych ludzi zniknęła gdzieś za budynkiem, postanowiłem chwilę pobyć na tym tarasie. Sam. A raczej – z Nim. W oddali połyskiwała woda w jeziorze. Jakiż spokój panował wkoło. Słychać było tylko śpiew ptaków i czasem szum listowia poruszanego wysoko przez nieśpieszne podmuchy wiatru. Z tyłu usłyszałem szelest. Czy to On przewrócił kartkę gazety?

Obejrzałem się odruchowo. Nikogo za mną nie było. A może… Może On ciągle jest – gdzieś blisko, za nami, za plecami? Czyta gazety, czasem śmieje się, a czasem kiwa głową zasmucony. Co by dzisiaj powiedział, w swoje urodziny, patrząc na Polskę? Nic nie mówi. Milczy. Mundur na nim szary…

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane