Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jacek Liziniewicz,
05.05.2018 07:52

Coraz trudniejszy kompromis

Spór polityczny wokół tematu aborcji po raz kolejny przypomniał mi, jak trudno w Polsce być politykiem. Temat ten od dekad rozgrzewa emocje społeczeństwa i prowadzi do głębokich podziałów. Z jednej strony mamy obrońców życia od poczęcia do naturalnej śmierci, a z drugiej zwolenników mordowania dzieci nienarodzonych zgodnie z własną fanaberią.

Oczywiście nie mam wątpliwości, po której stronie tego sporu chcę być. Tyle tylko, że moja opinia ma niewielkie znaczenie i nie przekłada się na żadne konkretne działania. Wielokrotnie stawiałem sobie pytanie: jak bym postąpił, gdybym miał jednak głosować w tej sprawie? Polityk bowiem musi brać pod uwagę dalekosiężne konsekwencje swoich działań. Naruszenie kompromisu, chociażby w szczytnych zamiarach i z racją moralną, może otworzyć prawdziwą puszkę Pandory. Na dziś bowiem większość Polaków popiera kompromis w tej sprawie. Sondaże wskazują również, że zwolenników zabijania jest mniej więcej dwa razy tylu co zwolenników ochrony życia. Inaczej mówiąc, to cywilizacja śmierci jest bliższa zdobycia większości. Wzniecanie dziś dyskusji i drażnienie organizacji lewicowych daje oddech „wojującym macicom” i pozwala im poszerzać poparcie dla swoich idei. Można więc założyć, że pierwszą konsekwencją zaostrzenia prawa będzie rosnąca popularność lewicy, a co za tym idzie – przyspieszenie powrotu do władzy ludzi spod znaku czerwonej flagi. Ochrona życia tych osób, które uratowalibyśmy w tej kadencji, może kosztować życie tysięcy niewinnych w przyszłości. Warto brać taką możliwość pod uwagę, rzucając wojujące hasła. Lepiej byłoby po prostu pracować nad tym, aby liczba przeciwników aborcji rosła. Kościół ma do tego wszystkie narzędzia i może to robić na tysiące sposobów. Droga na skróty często bowiem prowadzi na manowce.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane