Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Ludzie z wewnątrz pomogli w zamachu na TVP? Szokujące kulisy. Podano nazwiska!!!

Z informacji podanych przez Samela Pereirę wynika, że za wyłączenie sygnału TVP Info odpowiedzialni są dotychczasowi pracownicy TVP: dyrektorzy Marcin Mikulski i Rafał Krawczyński. Tomasz Sakiewicz zwrócił z kolei uwagę na doniesienia o wątpliwych prawnie działaniach podjętych przez jedną z firm ochroniarskich.

TVP
TVP
fot. Zbyszek Kaczmarek - /Gazeta Polska

Bezprawny zamach na TVP. Oto kulisy

O godzinie 11:18 doszło do nagłego wyłączenia sygnału TVP Info - stacja zaczęła retransmitować sygnał TVP1, jednocześnie wyłączono stronę internetową tvp.info. Był to skutek wejścia do gmachu TVP przy ul. Woronicza "silnych ludzi" po tym jak minister kultury wydał bezprawną decyzję o "odwołaniu" dotychczasowego zarządu telewizji. 

Po godzinie 12:00, widzowie TVP1 zamiast tradycyjnych "Wiadomości", zobaczyli planszę z logo stacji. Kilkanaście minut póżniej doszło do krótkiego przerwania "Agrobiznesu" w celu nadania "Wiadomości", jednak transmisję po kilkudziesięciu sekundach przerwano. 

Jak poinformował Samuel Pereira, dotychczasowy dyrektor TVP Info, za wszystkie te decyzje odpowiadali dotychczasowi dyrektorzy TVP: Rafał Krawczyński (wicedyrektor technologii ) oraz Marcin Mikulski (dyrektor technologii). Mieli oni wykonać polecenie nowego "prezesa" TVP Tomasza Syguta. 

O kulisach wtargnięcia do TVP mówił również na antenie Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz. 

"Czarne dni polskiej demokracji. Zamach stanu, którym władze zdecydowały się całkowicie bez jakichkolwiek podstaw prawnych wymienić zarządy Polskiego Radia, polskiej Telewizji i Polskiej Agencji Prasowej. Nielegalnie wyłączono sygnał TVP, wedle niepotwierdzonych informacji sygnał na polecenie uzurpatorskich, podkreślam nie mających żadnego umocowania prawnego, wyłączył dyrektor Rafał Krawczyński. Firma Solid, która zabezpieczała TVP, zablokowała zarządowi TVP dostępy. Nie wiadomo na czyje polecenie. Mamy do czynienia z atakiem na media publiczne bez jakichkolwiek umocowań prawnych"

– powiedział Sakiewicz.

Przypomniał również, że "minister kultury, który podjął dziś o godzinie 11.00 decyzję o wymianie zarządów PR, TVP i PAP, nie ma takich umocowań i od kilkudziesięciu lat, a w zasadzie nigdy, nie miał takich umocowań, jest to w zasadzie całkowicie nielegalne".

"O władzach mediów publicznych decyduje Rada Mediów Narodowych, a gdyby podważyć jej kompetencje, to decydowałaby Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji umocowana w konstytucji. Mamy do czynienia z zamachem stanu. To, co się dzieje, to atak na wolność słowa i polską demokrację"

– podkreślił.

Tomasz Sakiewicz zaprosił również na wzięcie udziału w manifestacji o godzinie 16:00. 

"Dzisiaj o godzinie 16.00 na Woronicza wszyscy spotykają się, żeby bronić mediów publicznych. Od godziny 16.00 do oporu zapraszamy do obrony mediów publicznych. Zapraszamy tu dziennikarzy TVP, którym wyłączono sygnał i siłą wyrzucono z pracy. Wedle niepotwierdzonych informacji siły używano nawet wobec kobiet. Tak bandycki atak miał do czynienia tylko w stanie wojennym. Do tej pory nikt w Unii Europejskiej nie odważył się na tak brutalny i bezczelny atak na jakiekolwiek media, a już na pewno nie media publiczne. Wzywamy do obrony demokracji"

– wskazał.

SPROSTOWANIE

„Nieprawdą jest jakoby firma Solid,  która zabezpieczała TVP, zablokowała Zarządowi TVP dostępy.”

SOLID SECURITY Sp. z o.o

 



Źródło: niezalezna.pl

#TVP #bezprawie Tuska #media publiczne

mm