- Ruski mir to nie jest porządek i to nie jest biurokracja. To jest dziki kraj, tatarski, w którym silny równa się bogaty. Cała reszta jest utrzymywana tylko po to, aby pracować i nie zdechnąć z głodu. Tak jest dziś w Rosji putinowskiej. To co dzisiaj oglądamy to jest tylko to co rosyjska telewizja chce pokazać
– ocenia Marek Jakubiak.
Z kolei Marian Kowalski odnosi się do reakcji części polskiej sceny politycznej wobec wojny na Ukrainie.
- Donald Tusk sprawia wrażenie człowieka,który czegoś się boi. To coś to na pewno nie jest ani Kaczyński, ani PiS, ani Trybunał Stanu w Polsce. Mam wrażenie, że boi się czegoś co jest poza zasięgiem państwa polskiego
– mówi Marian Kowalski.