W poniedziałek wieczorem na stronie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pojawił się komunikat, zgodnie z którym członkowie Rady zdecydowali o odwołaniu z funkcji przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego. Decyzja zapadła większością głosów.
Rada zdecydowała także, że nową przewodnicząca zostanie Agnieszka Glapiak.
- Jakoś tak się stało, że po południu członkowie KRRiT się zebrali, mimo, że zarządziłem przerwę. To zebranie jest z punktu widzenia prawa i regulaminu KRRiT jest posiedzeniem nieregulaminowym. Przerwy podczas posiedzenia może zarządzać przewodniczący i także zwoływać po przerwie posiedzenie i także nowe posiedzenia. Nie można zwołać posiedzenia w innym terminie, niż to zarządza przewodniczący - ocenił głosowanie Maciej Świrski.
Oto moje oświadczenie ktore bylo pierwotnie zamieszczone na X na koncie KRRiT, jednak pani Glapiak rozkazala natychmiast je usunąć
— Maciej Świrski (@Maciej_Swirski) July 28, 2025
Proszę o RT. pic.twitter.com/pMyieoKoMG
Świrski: Nie będę się upierał
Dziś rano w Radiu Republika, Świrski stwierdził, że "nie będzie upierał się" przy byciu szefem KRRiT.
- Ja podjąłem decyzję, że nie będę za wszelką cenę upierał się przy tym, żeby być przewodniczącym KRRiTV. Mamy w kraju wiele osób, które są wrogo nastawione do państwa i nie możemy dawać pretekstów tym ludziom, w przeddzień zaprzysiężenia prezydenta. Zdecydowałem w związku z tym, że nie chcę być powodem do sytuacji, która mogłaby być powodem do zablokowania zaprzysiężenia prezydenta RP
- powiedział.
Świrski zaznaczył, że odwołanie "mogło być przeprowadzone legalnie na posiedzeniu 8 sierpnia".
Przed godziną 8.00 Maciej Świrski zamieścił w mediach społecznościowych oświadczenie.
Oświadczenie
— Maciej Świrski (@Maciej_Swirski) July 29, 2025
Z szacunku dla Państwa Polskiego i powagi chwili zdecydowałem, że nie będę podejmował działań zmierzających do odwrócenia wczorajszego – w mojej ocenie wadliwego prawnie – odwołania mnie z funkcji Przewodniczącego KRRiT. W obliczu zaprzysiężenia Prezydenta RP nie… pic.twitter.com/J95PBOQ0uU
25 lipca Sejm głosami koalicji rządzącej, podjął uchwałę o postawieniu Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Za wnioskiem zagłosowało 237 posłów, przeciw było 179, a 16 wstrzymało się od głosu. Koalicja zarzuca przewodniczącemu KRRiT między innymi blokowanie środków z abonamentu dla mediów publicznych oraz przewlekłe postępowania koncesyjne wobec nadawców prywatnych.
Maciej Świrski powołuje się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, wskazujące na to, że decyzja Sejmu nie wywołuje skutków prawnych.