Inwestycja, która ma uniezależnić od Rosji polską żeglugę morską, przez część mediów jest krytykowana. Na Twitter trafiają już kompilacje nagłówków o tym samym przekazie. "Jazgot od rana" - komentuje jedna z internautek.
Dziś oficjalnie zostanie otwarty kanał Mierzei Wiślanej. Inwestycja ma być kolejnym krokiem do uniezależnienia polskiej gospodarki. Przedsięwzięcie jest jednak równie ważna z lokalnego punktu widzenia, jego beneficjentem jest przede wszystkim port w Elblągu. Jednym z celów jest m.in. "zwiększenie atrakcyjności gospodarczej województwa warmińsko-mazurskiego, a w szczególności Elbląga i portu w tym mieście a także innych portów Zalewu Wiślanego". Nowe rozwiązanie infrastrukturalne ma być motorem rozwoju gospodarczego całego regionu.
"Dziś z dumą możemy mówić, że osiągnęliśmy sukces. Mamy w Elblągu port morski z nowoczesną infrastrukturą, w którą jako miasto zainwestowaliśmy już ponad 100 mln zł. Nasz port jest przygotowany na otwarcie na świat"
- podkreślał niedawno w Sejmie prezydent Elbląga Witold Wróblewski.
Jak jednak zauważają internauci, niektóre media przyjmują narrację, jakby inwestycja była nie istotna. "Jazgot od rana" - zauważa użytkownik Edyta Kazikowska. Do wpisu dołącza dzisiejsze nagłówki części z polskich portali.
Jazgot od rana. Bo przecież nie napiszą, że #MierzejaWiślana to np. szansa na rozwój regionu. pic.twitter.com/C9f6kxhfWF
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) September 17, 2022
Internautka przypomina, że tworzona przez wspomniane portale, negatywna narracja, jest prowadzona od dawna.
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) September 17, 2022
Przypomnijmy, że wbrew tezie części opozycji, że przekop "posłuży jedynie kajakom", po zakończeniu całości prac, co planowane jest na 2023 r., droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o długości do 100 metrów oraz do 20 metrów szerokości i zanurzeniu 4,5 m.