Doroty Wysockiej-Schnepf nie trzeba nikomu przedstawiać. Pracownica TVP w likwidacji już nawet nie kryje swoich politycznych sympatii wobec koalicji 13 grudnia, a co za tym idzie - w świetle wyborów prezydenckich - wobec Rafała Trzaskowskiego.
Wyborcy prawicowi to... "zaścianek"
Niemniej, postanowiła kolejny raz pokazać, kim są dla niej wyborcy prawicowi - w tym kontekście - sympatycy Karola Nawrockiego.
"Żaden kandydat nie ma 100% racji, ale jeden może mieć jej więcej, drugi mniej. Panie Profesorze, proszę, by się Pan zmierzył w takim razie z zaściankiem wobec tego"
– tak zwróciła się Wysocka-Schnepf do Radosława Markowskiego, socjologa.
Na co on wtórował:
"Nie ma problemu. Zaścianek - w kontekście literatury był pozytywny. To po prostu oznacza, że jest się bardziej skupionym na czymś bardziej lokalnym, polskim. Ten elektorat w liczbie 8-10 milionów ma do tego prawo".
Czy Dorota Schnepf właśnie nazwała elektorat Nawrockiego „zaściankiem”?
— chrzanik (@chrzanikx) May 22, 2025
TVP moi drodzy. Z naszych podatków. pic.twitter.com/HOF6WYkof3
To nie wszystko
W mediach społecznościowych przewija się także inny fragment rozmowy - tym razem z Janem Hartmanem, filozem, który również na antenie TVP Info tłumaczy - w skrócie - że Polacy są zbyt głupi, by dokonywać wyborów politycznych.
Nie możemy liczyć na to, że ogół społeczeństwa będzie dokonywał wyborów politycznych w oparciu o wiedzę czy rozeznanie. To by było wymaganie zbyt daleko idące.
– stwierdził.
Macie jeszcze Hartmana na dobranoc! Powie Wam, że jesteście za głupi, żeby dokonywać politycznych wyborów. pic.twitter.com/X15vZ5X5mo
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) May 22, 2025