Wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Tomasza Grodzkiego to efekt prowadzonego od ponad roku śledztwa przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie i Centralne Biuro Antykorupcyjne - przypomina Duklanowski. W tym okresie śledczy zebrali obszerny materiał dowodowy. Przesłuchano ponad 200 świadków. Zabezpieczono także dokumentację z Fundacji Pomocy Transplantologii, którą zakładał prof. Tomasz Grodzki. Bo przyjmując pieniądze od pacjentów i ich rodzin, Grodzki miał twierdzić, że pieniądze przeznacza na działalność fundacji.
Jak czytamy w "GP", rozpoczęła się gra na czas.
I im dłużej będzie ona trwała, tym lepiej dla Grodzkiego. W czasie długiego procesu niemal na pewno przedawnią się kolejne zarzuty, umiera coraz więcej świadków, którzy trafiali przecież do szpitala z powodu chorób i podeszłego wieku. Wreszcie niektórzy w PO kalkulują, że gdyby opozycja wygrała wybory, świadkowie mogą przestraszyć się i wycofać swoje zeznania
- czytamy w "Gazecie Polskiej".
Tygodnik Gazeta Polska dostępny w wygodnej prenumeracie cyfrowej
Sprawdź ofertę prenumeraty cyfrowej TUTAJ: https://prenumerata.swsmedia.pl/ oraz pod numerem telefonu 605 900 002 lub 501 678 819
Gazeta Polska - tygodnik niepodległego Polaka
Czytaj w tygodniku „Gazeta Polska”.
Tygodnik dostępny również w wygodnej prenumeracie cyfrowej.