Pewnie, ale też porażające – szef PO przyznał, że politycy tej formacji nie biorą odpowiedzialności za swoje deklaracje. To pokazuje, że partia, której ambicją jest odzyskanie w Polsce władzy, by osiągnąć swój cel, nie cofnie się przed dowolnym kłamstwem i manipulacją. Pamiętajmy to wyznanie Borysa Budki, słuchając polityków opozycji – oni dla osiągnięcia swoich celów gotowi są poświęcić dobro Polski, nasze strategiczne interesy, jak bezpieczeństwo energetyczne (fuzja Orlenu i Lotosu), odbudowa gospodarki po pandemii (Krajowy Program Odbudowy) czy pozycja Polski na arenie międzynarodowej (relacje z UE i USA). Nie pozwólmy, by manipulowali nami nieodpowiedzialni cynicy, którzy jeśli już coś mówią pod wpływem emocji, to zazwyczaj jest to nienawiść do Prawa i Sprawiedliwości.