Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Joanna Lichocka,
03.12.2020 10:00

Intuicja Trzaskowskiego

Przed szczytem UE 10 i 11 grudnia jest jeszcze trochę czasu i totalna opozycja będzie mogła skompromitować się wiele razy w sprawie weta. Choć niektóre jej działania są niezłe. Takim było wyłączenie oświetlenia Pałacu Kultury – na znak protestu Rafała Trzaskowskiego wobec obrony przez rząd podmiotowości polskiego państwa.

Dobrze, że wybrany na prezydenta Warszawy polityk POstkomuny nie wyłączył świateł na ulicach, ale pogrążył w mroku symbol moskiewskich rządów nad Wisłą. Trzeba mu oddać, że być może tylko intuicyjnie, ale dobrze zdefiniował, o co chodzi w obecnych sporach Polski z Komisją Europejską. Niezgoda na podporządkowanie losów kraju niejasnym, dowolnie stosowanym kryteriom przez inne państwa jest oczywista dla większości Polaków. To, że spór z KE jest też sporem o sposób wychodzenia Polski z postkomunizmu, jest rzadziej definiowane. Trzaskowski, wyłączając oświetlenie Pałacu im. Józefa Stalina – napis taki, choć zakryty, wciąż nad głównym wejściem istnieje – zademonstrował właśnie ten wymiar. Dokładnie tak powinno być – pozostałości komuny w kraju, te z pozoru nieusuwalne, które miały tu dominować na zawsze, powinny zniknąć z naszej przestrzeni w mroku niebytu i zapomnienia.
 

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane