Jak podaje „Gazeta Polska Codziennie” książka poświęcona ludziom mediów i środowiskom, w których robili kariery, niezmiennie utrzymuje się w dziesiątce najlepiej sprzedających się pozycji w największych księgarniach internetowych w kraju. Krótko po premierze „Resortowe dzieci” uplasowały się na pierwszych miejscach list bestsellerów. Dziś, po dwóch miesiącach, książka wciąż ma trzecie miejsce w rankingu bestsellerów Merlin.pl i dziesiąte na Empik.com. Przez pierwsze tygodnie w wydawnictwie Fronda urywały się telefony. Dziś wciąż tak jest, choć teraz najczęściej w sprawie spotkań autorskich.
– Wiedziałam, że książka spotka się z dużym zainteresowaniem, ale naprawdę nie spodziewaliśmy tak entuzjastycznej reakcji czytelników – mówi Dorota Kania, która wczoraj wróciła do kraju z Niemiec. Polacy w Hamburgu i Berlinie tłumnie stawili się na spotkaniu z autorką.
W kraju na spotkania przychodzi wielu młodych ludzi. Jerzy Targalski stawia tezę, że ich zainteresowanie jest tak duże, bo to im właśnie resortowe dzieci, a w tej chwili również wnuki, blokują możliwość awansu.
Autorzy książki ujawniają, że kończą już pisać kolejną część „Resortowych dzieci”, tym razem poświęconą służbom. Premiera książki zapowiadana jest jeszcze w tym roku.
Reklama