10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Po pandemii nadal będziemy gotować w domu?

Z najnowszych badań konsumenckich wynika, że w czasie pandemii Polacy znacznie częściej gotowali w domu. Wszystko wskazuje na to, że ten trent zostanie z nami na dłużej i to nie tylko nad Wisłą. Odsetek konsumentów z 18 krajów, którzy zadeklarowali, że częściej gotują w domowym zaciszu, niż zamawiają jedzenie z dostawą zwiększył się średnio o 50 proc., w Polsce – o 45 proc. – wynika z wyników badania firmy doradczej Deloitte.

Jan Vašek/pixabay.com/service/license/e/license/

Sektor gastronomiczny powinien zmierzyć się z nowymi oczekiwaniami klientów, jakie wyewoluowały w trakcie pandemii – wynika z ankiety przeprowadzonej w ramach badania firmy doradczej Deloitte „Global State of Consumer Tracker”.

Gdzie gotujemy najczęściej?

Mieszkańcy wszystkich 18 przebadanych przez Deloitte krajów deklarują, że po pandemii częściej niż przed pojawieniem się COVID-19 będą gotowali w domu. Globalnie liczba konsumentów, którzy tak odpowiedzieli zwiększyła się średnio o 50 proc., w Polsce – o 45 proc. Zmianę widać także w planowaniu wizyt w restauracjach. O jedną czwartą przybyło respondentów na świecie i więcej, bo aż o prawie jedną trzecią w Polsce, którzy zapewniają, że rzadziej będą jadać „na mieście”.

Na naszych oczach powstaje nowy model korzystania z restauracji. Nie oznacza to, że zaczną one hurtowo znikać z map miast, bo jakości, wygody, serwisu czy prestiżu, które dają nam wizyty w nich, nie da się w zupełności zastąpić odpowiednią adaptacją modelu jedzenia w domu. Podobnie jak możliwości, jakie dają restauracje w przypadku oficjalnych spotkań czy spotkań w większej grupie. Ważniejsze natomiast będą dla nas teraz bezpieczeństwo i przestrzeń, jaką dają na przykład ogródki restauracyjne.
- tłumaczy Kamil Kucharczyk, wicedyrektor w dziale doradztwa finansowego Deloitte.

Restauracje czekają spore zmiany

Analitycy prognozują, że dotychczasowy model stołowania się w zatłoczonych restauracjach w dużej mierze zastąpi jedzenie na świeżym powietrzu – o 10 proc. przybyło konsumentów, którzy częściej będą zamawiali jedzenie na wynos lub z dostawą (+13 proc. globalnie) – i dania gotowe do podgrzania.

Z badania wynika także, że bardziej niż wcześniej będzie też się liczyła jakość spożywanych posiłków. O 36 proc. przybyło polskich konsumentów, którzy deklarują, że częściej niż przed pandemią będą kupowali świeże jedzenie (+38 proc. globalnie).

Dlaczego konsumenci nadal chętniej decydują się na jadanie w domu? Powodów jest co najmniej kilka. Przede wszystkim zarówno konsumenci, jak i firmy, spodziewają się, że model pracy zdalnej lub hybrydowej utrzyma się również po zakończeniu pandemii. Z badania wynika, że w stosunku do 2019 roku o prawie 20 proc. przybyło osób, które po pandemii nadal będą pracowały z domu (+25 proc. globalnie). O ponad jedną trzecią zmniejszyła się liczba tych, którzy będą korzystać z hoteli (-29 proc. globalnie) i o prawie 40 proc. tych, którzy będą podróżować samolotami (-33 proc. globalnie).

Kolejnym powodem jest cena posiłków. Gotowanie w domu jest tańsze, co ma znaczenie dla milionów ludzi, których sytuacja finansowa uległa pogorszeniu w trakcie pandemii. Powód ten potwierdzają odpowiedzi na pytania dotyczące finansów. 63 proc. Polaków martwi się stanem swoich oszczędności, a 59 proc. spłatą kredytów. Ponad jedna trzecia woli też odłożyć w czasie większe zakupy.

Co ciekawe, z badania wynika także, że w czasie pandemii wielu z nas nauczyło się lepiej gotować. W 2020 roku odnotowano globalny wzrost sprzedaży książek kulinarnych o 17 proc. oraz małego AGD o 32 proc., a gotowanie w domu, przez wielu postrzegane jako zdrowsza opcja, stało się łatwiejsze. Nastąpiła też popularyzacja e-grocery, cateringów online i meal-kitów, czyli usługi gastronomicznej, w ramach której klienci otrzymują wstępnie poporcjowane, a czasem częściowo przygotowane składniki i przepisy kulinarne, do samodzielnego przygotowania posiłku.

Z badania Deloitte wynika także, że wielu konsumentów nie jest jeszcze gotowych do powrotu do zatłoczonych miejsc. Odzwierciedleniem tego trendu jest nastawienie konsumentów do stołowania się poza domem czy podróżowania samolotem, ale też do udziału w wydarzeniach masowych, takich jak koncerty. O 29 proc. spadła w porównaniu z okresem sprzed pandemii liczba osób, które deklarują, że będą brały w nich udział (-28 proc. globalnie). O 23 proc. ubyło także pasażerów publicznej komunikacji (-24 proc. globalnie), za to aż o 37 proc. zwiększyła się liczba konsumentów w Polsce, którzy będą robić zakupy online (+41 proc. globalnie). 
 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#kuchnia #kulinaria #zdrowie #styl życia

Mariola Łukawska