Istnieje wiele mitów na temat kawy, warto wiedzieć, że ten napój jest jednym z najlepiej przebadanych produktów spożywczych. Kawa tylko w niewielkim stopniu podwyższa ciśnienie, zaś o osób, które piją ją codziennie w rozsądnych ilościach (do 2–3 filiżanek), wzrost wartości ciśnienia nie następuje. Kawa pobudza funkcjonowanie m.in. mózgu, jelit czy serca, może pomóc zwalczać stresy, poprawia koncentrację uwagi i może zwiększać umiejętności poznawcze.
Kawa nie zwiększa ryzyka chorób, np. nadciśnienia tętniczego, jak do niedawna sądzono, wręcz odwrotnie: ma korzystny wpływ na nasze zdrowie i chroni przed wieloma schorzeniami. Może nawet chronić przed niektórymi chorobami ośrodkowego układu nerwowego, takimi jak choroba Alzheimera oraz choroba Parkinsona. Z niektórych badań wynika, że regularne picie umiarkowanych ilości kawy, czyli 3-4 filiżanki, może średnio o osiem lat opóźnić rozwój demencji.
Według prof. António Vaz Carneiro z uniwersytetu w Lizbonie kawa jest jednym z czynników zmniejszających ryzyko choroby wieńcowej serca – aż o 21 proc. W przypadku cukrzycy typu 2 jest to 25 proc.
Korzystny wpływ kawy na zdrowie wynika z tego, że poza kofeiną zawiera ona wiele innych cennych składników, takich jak polifenole i antyoksydanty.
Niektóre tradycyjne sposoby przygotowywania kawy – takie jak zalewanie jej gorącą wodą w szklance lub parzenie po turecku – dają w efekcie niezbyt zdrowy napój. Najmniej zdrowy jest ten zawierający fusy. Znajdują się w nich tłuszcze, niekorzystnie wpływające m.in. na układ krążenia. Fusy mogą też podrażniać śluzówkę żołądka. Dobrze jest unikać picia kawy bez śniadania, bo działa drażniąco na błonę śluzową żołądka i dwunastnicy.
Bezpieczne są natomiast wszystkie kawy z wyposażonych w filtry ekspresów: przelewowych, ciśnieniowych. Otrzymujemy z nich napój pozbawiony groźnych tłuszczów, za to bogaty w korzystne dla zdrowia przeciwutleniacze, jak kwas kawowy. Uaktywniają one mechanizmy obronne organizmu i eliminują z niego szkodliwe wolne rodniki. Charakteryzuje się wysoką zawartością przeciwutleniaczy, których brakuje w codziennym jadłospisie konsumentów krajów rozwiniętych. Jak wskazują badania, wiele osób dostarcza więcej przeciwutleniaczy do organizmu właśnie z kawy niż z owoców i warzyw łącznie. W jednym z badań naukowcy przeanalizowali zawartość przeciwutleniaczy w różnych produktach spożywczych. Kawa znalazła się na jedenastej pozycji. Z tego względu to napój, który może być jednym z najzdrowszych w codziennej diecie.
Kofeina to najbardziej znany składnik kawy w nadmiarze może być jednak szkodliwy, wywołując bezsenność, nadpobudliwość, zaburzenia rytmu serca czy bóle brzucha. Dlatego nie powinniśmy spożywać więcej niż 400 mg kofeiny dziennie. Taką ilość zawiera 8–10 małych espresso albo 5–6 filiżanek kawy parzonej. Kofeina pobudza wydzielanie kwasu solnego, co może sprzyjać powstawaniu zmian zapalnych w obrębie żołądka i jelit. Zwiększa także stężenie gastryny – hormonu, który powoduje rozluźnienie mięśni zwieracza przełyku, zapobiegającego cofaniu się treści żołądkowej. Dlatego osoby cierpiące na chorobę refluksową lub niestrawność powinny ograniczyć spożycie kawy.
Czy od kawy można się uzależnić? Kawa nie jest używką i nie działa jak narkotyk, pod wpływem którego człowiek nie myśli o niczym innym, tylko o tym, żeby się jej napić. Trudno jedynie zmienić przyzwyczajenia, jakim może się stać regularne picie kawy.