Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Głodówka przed Sejmem! W obronie klimatu nie będą jeść... przez dobę. "Tej siły już nikt nie powstrzyma"

Przed Sejmem rozpoczął się dziś 24-godzinny protest głodowy obrońców klimatu. Zadeklarowali się oni, że w imię walki o dobro naszej planety, przez dobę nie będą spożywać pokarmów. Mają gest, choć poseł Dominik Tarczyński w ich postępowaniu zauważył parę nieścisłości.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska; twitter.com

Strajki tzw. "obrońców klimatu" nie są w dzisiejszych czasach nowością - wciąż powstają nowe organizacje, które prześcigają się w sposobach, jak sprawić, by było o nich głośno. Dziś kilka osób z jednej z takich organizacji przyszło przed Sejm i zapowiedziało strajk głodowy. Ale - uwaga - są ograniczenia! Głodówka będzie trwała tylko 24 godziny. Czyli można powiedzieć, że do czasu, gdy strajkujący... zgłodnieją.

Dobową głodówkę w swoim stylu skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. Sześcioosobowa grupa protestujących doczekała się konkretnego podsumowania, włącznie z mankamentami, jakie poseł zaznaczył na zdjęciach. To m.in. skórzane buty, futerko czy maty "z toksycznego plastiku".

- Tej siły już nikt nie powstrzyma

- podsumował Tarczyński.

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#protest #Sejm #głodówka #obrońcy klimatu #Dominik Tarczyński

redakcja