Dlaczego sztuczne witaminy i minerały są mało skuteczne?
Co drugi Polaki regularnie sięga po preparaty zawierające witaminy i mikroelementy. 27% społeczeństwa kupuje witaminizowaną żywności. Co czwarta emitowana w telewizji reklama dotyczy suplementów diety. Dzięki agresywnej polityce marketingowej rynek suplementów diety to jedna z najszybciej rozwijających się gałęzi polskiego przemysłu. W 2020 roku jego wartość sięgnie 5 miliardów. Czy społeczeństwo jest zdrowsze?
Aż 43 % Polaków przypisuje suplementom właściwości, których w rzeczywistości nie posiadają, aż 50 % postrzega je jako produkty lecznicze. Niestety według danych Polacy są uzależnieni od suplementów.
Tabletki wygrywają z produktami naturalnymi. Przyczyną może być brak świadomości, wygoda, lenistwo, brak czasu.
Warzywa, owoce lub inne produkty naturalne, trzeba kupić – nie byle jakie lecz możliwie najzdrowsze. Trzeba zadbać o ich przechowanie (najlepsze są świeże). Później trzeba je odpowiednio, zdrowo przygotować do zjedzenia. Łatwiej zjeść byle co i łykać tabletki z suplementami. Ale ta droga na skróty daje efekt odwrotny od zamierzonego.
Istnieje podstawowa różnica w wpływie na ludzki organizm witam i minerałów znajdujących się w nieprzetworzonych, naturalnych i ekologicznych produktach spożywczych a sztucznie wytworzonych substancjach chemicznych. Sztuczne substancje są gorzej przyswajane niż naturalne. Suplementy nie tylko przedawkowane mogę mieć w wielu przypadkach negatywne skutki uboczne.
W owocach i warzywach istnieje setki związków chemicznych. Na przykład błonnik bardzo korzystny dla naszych jelit. Wiele innych substancji dobrze działających na nasz organizm nie jest dokładnie zbadane. Na skuteczność naturalnych witam i minerałów wpływa połączenie ich z wieloma innymi związkami. Należą do nich także łagodne toksyny, które służą roślinom do obrony przed zwierzętami, pasożytami, bakteriami i grzybami. W małych ilościach są dla nas korzystne, ponieważ pobudzają działanie naturalnych mechanizmów obronnych.
Pigułki, które produkujemy są niestety nieudolnym naśladowaniem natury. Zawierają klika, nie setki aktywnych substancji chemicznych, nie mają błonnika ani wielu innych związków pozwalających na lepsze przyswajanie i działanie witamin i minerałów.
Źródło: niezalezna.pl
