76 lat temu w Wilczym Szańcu niedaleko Kętrzyna na Mazurach doszło do nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera. Bezpośrednim wykonawcą zamachu był 36-letni pułkownik hrabia Claus Schenk von Stauffenberg, który po zamordowaniu Hitlera planował wraz z innymi współspiskowcami przejąć władzę w III Rzeszy.
Śmierć Hitlera miała na celu przejęcie władzy przez nowy rząd pod zwierzchnictwem Carla Friedricha Goerdelera i Ludwiga Becka. Podłożona przez Stauffenberga 20 lipca 1944 r. w Wilczym Szańcu bomba zabiła cztery osoby; Hitler odniósł tylko obrażenia. Stauffenberg dowiedział się o porażce zamachu dopiero w Berlinie, dokąd poleciał samolotem, aby spotkać się z resztą spiskowców zakładając, że Hitler nie żyje. Przywódcy spisku zostali schwytani i w nocy z 20 na 21 lipca rozstrzelani. Pośród ponad 200 straconych za udział w zamachu byli: marszałek polny Erwin von Witzleben, 19 generałów, 26 pułkowników, 2 ambasadorów, 7 dyplomatów, 1 minister, 3 sekretarzy stanu, szef policji kryminalnej, wielu prezydentów i premierów rządów krajów związkowych i regionalnych prezydentów policji.