W Los Angeles trwa ceremonia wręczenia nagród Grammy za osiągnięcia w branży muzycznej. Pierwsze statuetki odebrali Lady Gaga i Bradley Cooper za najlepsze wykonanie duetu pop w utworze "Shallow" oraz Childish Gambino za najlepszy teledysk "This is America".
Amerykańska The Recording Academy przyznała w niedzielę po raz 61. muzyczne nagrody Grammy. Prestiżowe statuetki 2019 roku dwukrotnie otrzymał raper i aktor Childish Gambino. Uhonorowano też wokalistki Kacey Musgraves i Duę Lipę.
Nagrody Grammy, uważane za muzyczny odpowiednik Oscara, zostały rozdane w Staples Center w Los Angeles. Za najważniejsze uważa się cztery trofea z tzw. obszaru generalnego: "Najlepszy album roku", "Nagranie roku", "Piosenka roku" i "Najlepszy debiut". Mogą być wyselekcjonowane spośród wszystkich gatunków muzycznych rozpatrywanych przez jurorów. W kategorii "Najlepszy album roku" nagrodzono piosenkarkę country i autorkę piosenek Kacey Musgraves za "Golden Hour".
Trofeum "Nagranie roku" wyróżniające wykonawcę oraz zespół produkcyjny trafiło do Childish Gambino. Zdobył on też statuetkę w kategorii "Piosenka roku". W obu przypadkach za "This is America".
Wyróżnienie za "Najlepszy debiut" otrzymała Brytyjka Dua Lipa. Wokalistka znana jest m.in. z singla "New Rules". "Jestem dowodem na to, że możesz zrobić wszystko na co się zdecydujesz" – powiedziała odbierając statuetkę.
The Recording Academy przyznała w niedzielę łącznie ponad 80 nagród w kilkunastu kategoriach. Od muzyki pop, rocka, jazzu, country po alternatywną, rap, gospel, chrześcijańską, a także teatralną i filmową.
Jak podkreślają media, w głównych kategoriach nastąpiła w porównaniu z minionym rokiem zmiana polegająca na zwiększeniu liczby nominacji z pięciu do ośmiu. Spowodowana była tym, że w 2018 roku spośród 86 zdobywców nagrody tylko 17 to były kobiety.
Gospodarzem niedzielnego wydarzenia była piętnastokrotna zdobywczyni Grammy, piosenkarka i aktorka Alicia Keys. Jeszcze przed imprezą wyraziła zadowolenie, że nominacje do Grammy otrzymało w tym roku wiele kobiet.
Jestem tak podekscytowana, że mogę być mistrzem ceremonii w największą w muzyczną noc i świętować kreatywność, moc i magię. Jestem szczególnie podekscytowana niesamowitymi kobietami nominowanymi w tym roku
– powiedziała.
Pośród swych "sióstr", poproszonych na scenę przez gospodynię ceremonii Alicię Keys, znalazła się Michelle Obama.
Muzyka zawsze pomagała mi opowiadać historię, muzyka pomaga nam dzielić ze sobą naszą godność i smutki, nasze nadzieje i radości
- powiedziała była pierwsza dama USA.
Główną atrakcją tegorocznej ceremonii wręczenia nagród Grammy, która trwa w Staples Center w Los Angeles, był występ obchodzącej w marcu 75. urodziny amerykańskiej piosenkarki Diany Ross. Galę uświetnili też swoimi występami m.in. Lady Gaga, Dolly Parton, Cardi B. Występ Diany Ross zapowiedział jej 10-letni wnuczek.
Podczas ceremonii w Los Angeles The Recording Academy przyznała w sumie ponad 80 nagród w kilkunastu kategoriach.