14 naturalnej wielkości figur, trzymających w rękach wypieczone z chleba symbole religijne i uosabiające ofiary II wojny światowej można oglądać w Kordegardzie Galerii Narodowego Centrum Kultury przez miesiąc – od 28 sierpnia do 29 września. To dzieło Jerzego Kaliny – znamienitego i jednego z najbardziej wszechstronnych polskich artystów, przenikliwego komentatora współczesności.
Wrzesień 2019 r. to miesiąc, w którym zbiegają się ważne, choć bardzo bolesne rocznice XX-wiecznej historii Polski – 80 lat od wybuchu II wojny światowej, bohaterskiej obrony Westerplatte i Warszawy oraz agresji ZSRS na Polskę.
Wystawa rozpoczyna się w ostatnich dniach sierpnia, chwilę przed okrągłą rocznica wybuchu II wojny światowej. Kolejne dekady dzielą nas od wojennej pożogi, która dotknęła większość państw na naszym kontynencie. W coraz szybszym tempie odchodzą świadkowie tych wydarzeń. Badacze, ludzie kultury i sztuki stają się depozytariuszami pamięci o tragicznej historii. Prezentowane w Kordegardzie dzieło Jerzego Kaliny jest poruszającym przypomnieniem o wojnie, która przyniosła śmierć i zniszczenie, ale też o przedwojennym dziedzictwie wielokulturowej Polski.
– podkreśla prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury.
Instalacja W niebo stąpanie składa się z 14 figur naturalnej wielkości, trzymających w rękach symbole religijne wypieczone z chleba – macewy, krzyże prawosławne, grekokatolickie, katolickie, symbole łemkowskie. Rzeźby uosabiają ofiary II wojny światowej. To cywile – dzieci, kobiety, osoby starsze – brutalnie pozbawieni życia. Niczym dybuki cały czas są obecni w przestrzeni świata realnego. Liczą na zbawienie. Na sprawiedliwość. Na pamięć. Los zamordowanych jest wspólny bez względu na wyznawaną wiarę. Ważnym elementem instalacji jest chleb – podstawowy i powszedni pokarm, a także symbol religijny. Poprzez powszechne skojarzenie dzielenia się, łamania się nim chleb, wykorzystany przez Jerzego Kalinę jako tworzywo twórcze, staje się uniwersalnym symbolem solidarności, wspólnoty i bliskości.
Artysta umieścił też w przestrzeni wystawy, choć osobno, piętnastą rzeźbę – postać chłopca, otoczonego ziemniakami. To metafora gehenny dziecka w czasie II wojny światowej, chłopca niosącego pod koszulą ziemniaki, zatrzymanego w drodze do domu.
Jerzy Kalina ukończył Wydział Malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (1971 r.). Uznawany za jednego z najbardziej wszechstronnych współczesnych polskich artystów, podejmował wiele różnych aktywności twórczych, które sam określał jako akcje plastyczne, rytualne, obrzędowe, determinaże, interwencje, piktogramy żyjące. Zapisał się w historii polskiej sztuki współczesnej jako rzeźbiarz, scenograf teatralny i filmowy, autor spektakli teatralnych oraz filmów animowanych i dokumentalnych, jeden z pierwszych polskich performerów.