- Nie było takiego punktu w Polsce i na frontach polskich, w których armia gen. Józefa Hallera nie odgrywałaby decydującej roli pozwalającej nam dzisiaj wspominać tamte dzieje, tamten czas - podkreślił szef MON Antoni Macierewicz. Jak dodał, to armia Hallera wywalczyła dostęp do morza dla Polski.
Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz otworzył dziś dwudniową międzynarodową konferencję naukową "Błękitna Armia i jej dowódca gen. Józef Haller" na Zamku Królewskim w Warszawie.
- Armia Hallera, chociaż powstała pod patronatem Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego, Komitetu Narodowego Polskiego, była armią łączącą tradycję, wysiłek i dokonania wszystkich stronnictw polskich, wszystkich orientacji polskich walczących o niepodległość. Symbolem tego najlepszym był dowódca Józef Haller, jeden z twórców legionów, jeden z bliskich współpracowników Józefa Piłsudskiego. Człowiek, którego droga życiowa sama w sobie jest drogą Polaków odzyskujących niepodległość
- powiedział minister.
Szef MON podkreślił rolę Józefa Hallera w tworzeniu struktur młodzieżowych, paramiltarnych i harcerskich. Dodał, że był on również twórcą krzyża harcerskiego, obrządku harcerskiego i wychowania harcerskiego, "które dla polskiej młodzieży po dzień dzisiejszy jest istotnym punktem odniesienia w kształtowaniu patriotyzmu, w tym także działań na rzecz kształtowania niepodległości Polski i działań na rzecz budowania silnej polskiej armii".
Macierewicz zwrócił też uwagę na olbrzymią rolę Stanów Zjednoczonych i decyzji prezydenta Woodrowa Wilsona "o wpisaniu dążenia do tego, aby pokój, który miał zapanować w Europie zawierał w sobie utworzenia niepodległego państwa polskiego z dostępem do morza".
- Ten dostęp do morza wywalczyła armia Hallera
- zaznaczył.
Przemówienie ministra @Macierewicz_A podczas spotkania naukowego na Zamku Królewskim pic.twitter.com/oIdgXgNNUA
— Ministerstwo Obrony (@MON_GOV_PL) 4 października 2017
- Nie było takiego punktu w Polsce i na frontach polskich, w których armia Hallera nie odgrywałaby decydującej roli pozwalającej nam dzisiaj, tutaj, na tym Zamku Królewskim wspominać tamte dzieje, tamten czas. Czas pełen chwały, ale też czas przede wszystkim niezwykłego wysiłku polskiego patriotyzmu, niezwykłego zrozumienia ówczesnych mocarstw zachodnich, że bez niepodległej wielkiej Polski nie będzie pokoju w Europie
- powiedział Macierewicz.
Jak mówił szef MON, "bez Błękitnej Armii nie byłoby możliwe ukształtowanie granic niepodległej Polski na początku XX wieku".
Min. @Macierewicz_A. ... powstanie "Błękitnej Armii" było wynikiem wieloletniej pracy narodowej...
— Ministerstwo Obrony (@MON_GOV_PL) 4 października 2017
- 100 tysięcy żołnierzy, 128 najnowocześniejszych czołgów, 98 samolotów - to pięść pancerna, która rozbijała obronę przeciwników odbudowy niepodległego państwa. To najpotężniejsza siła, jaka pojawiła się na frontach polskich na początku 1919 roku
- powiedział minister.
Występ chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego WP podczas sympozjum naukowego poświęconego "Błękitnej Armii" pic.twitter.com/eWSWCfsSd6
— Ministerstwo Obrony (@MON_GOV_PL) 4 października 2017
Celem konferencji "Błękitna Armia i jej dowódca gen. Józef Haller” jest przedstawienie międzynarodowej sytuacji politycznej w ostatnich latach I wojny światowej w kontekście utworzenia we Francji Armii Polskiej (zwanej "Błękitną Armią"), przedstawienie wsparcia Francji dla polskich dążeń niepodległościowych w czasie Wielkiej Wojny.
Podczas konferencji zostaną poruszone zostaną kwestie organizacji, struktury i działań bojowych "Błękitnej Armii" na polach bitew I wojny światowej we Francji i w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1920. Niezwykle istotne jest również pokazanie, jaki wpływ na walki o granice odrodzonego państwa polskiego miało przybycie Armii Hallera wiosną 1919 roku do Polski.
Organizatorem konferencji jest Ministerstwo Obrony Narodowej, we współpracy z Muzeum - Zamkiem Królewskim w Warszawie, Ośrodkiem Kultury Francuskiej i Studiów Frankofońskich Uniwersytetu Warszawskiego oraz TVP Historia.