Jean zakochał się po uszy w Isabel Gramesón, dziewczynie z Riobamby, pochodzącej z bogatej ekwadorskiej rodziny. Młodzi pobrali się, doczekali kilkorga dzieci, ale po zakończeniu misji geodezyjnej w 1749 roku, Godin postanowił wrócić do Francji po zbadaniu dorzecza Amazonki. Niestety ta wyprawa rozdzieliła małżonków. Jean utknął w Gujanie Francuskiej bez możliwości wyjazdu, a Isabel czekała na wieści w swoim rodzinnym mieście Riobamba w Andach. Skomplikowana sytuacja polityczna w tym rejonie świata spowodowała, że przez 20 długich lat nie mogli się ponownie spotkać. Dopiero w 1769 roku Isabel wynajęła statek, zebrała najbliższą rodzinę, i wszystkich, którzy chcieli jej towarzyszyć w tej niebezpiecznej podróży. Czterdziestodwuosobowa ekipa wyruszyła w dół Amazonki. Niestety po drodze gnębiły ich choroby, jedni po drugim współtowarzysze Gramesón umierali. Isabel Godin spotkała się z mężem w lipcu 1770 roku w Gujanie Francuskiej. Stamtąd udali się z do jego rodzinnej Francji, gdzie mieszkali aż do śmierci w 1792 roku. Jean wydał książkę, w której opisał przygody swojej żony, dzięki czemu stała się ona znana, a jej zmagania z amazońskimi przeciwnościami były szeroko komentowane.
Cztery lata później do Francji przypłynął Charles, szef pierwszej wyprawy Godina. Bowiem po zakończeniu ekspedycji, w 1743 roku, La Condamine także nie wrócił do kraju. On także postanowił przepłynąć Amazonkę i zbada jej faunę i florę. W czasie podróży robił notatki, zbierał eksponaty i próbki oraz poznawał rdzennych mieszkańców przemierzanych ziem.