Jak wyjaśniają archeolodzy z Parku Archeologicznego w Pompejach, przypuszcza się, że obok kielicha z winem, umieszczonego na srebrnej tacy, przedstawiona jest płaska focaccia, która służy jako podstawa dla różnych owoców (zidentyfikowano granat i być może daktyle), doprawionych przyprawami, a może raczej rodzajem pesto (łac. moretum), na które wskazują żółtawe i ochrowe kropki. Ponadto na tej samej tacy widzimy suszone owoce i girlandę z żółtych truskawek, obok daktyli i granatów. Ten rodzaj wizerunków, znany w starożytności pod nazwą „ksenia”, został zainspirowany „gościnnymi darami”, które ofiarowywano przybyszom zgodnie z grecką tradycją. Znanych jest około trzystu takich przedstawień, które często nawiązują także do sfery sakralnej, poza sferą odnoszącą się do życia codziennego.
Oprócz dokładnej identyfikacji przedstawionych potraw znajdujemy na tym fresku pewne wątki tradycji hellenistycznej, rozwinięte później przez autorów epoki rzymsko-cesarskiej, takich jak Wergiliusz, Martiala i Filostrata. Myślę o kontraście między oszczędnym i prostym posiłkiem, który odnosi się do sfery między sielanką a sacrum z jednej strony, a przepychem srebrnych tac i wytwornością przedstawień artystycznych i literackich z drugiej. Jakże nie myśleć w tym kontekście właśnie o pizzy, która również narodziła się jako „ubogie” danie w południowych Włoszech, a teraz podbiła świat i jest często serwowana w restauracjach z gwiazdkami
– opowiada dyrektor Parku Archeologicznego w Pompejach, Gabriel Zuchtriegel.
Miejsce wykopalisk Regio IX obejmuje obszar około 3200 m2, to niemal cały kwartał starożytnego miasta zniszczono podczas wybuchu Wezuwiusza w 79 r. n.e. Wykopaliska tam prowadzone są częścią szerszego podejścia, wypracowanego w ciągu ostatniej dekady i mającego na celu rozwiązanie problemów hydrogeologicznych i konserwatorskich odkopanych frontów budynków, czyli granicy między odsłoniętą i niezbadaną częścią starożytnego miasta. Ta ostatnia obejmuje około 22 hektarów kamienic i domów wciąż zakopanych pod zastygłą lawą i popiołem.