Liczące 2000 lat freski z czasów cesarza Hadriana odkryto podczas prac archeologicznych na terenie słynnych rzymskich Term Karakalli. Na jednym z nich przedstawiono Bachusa lub Dionizosa, rzymskiego boga wina, namalowanego przy użyciu „cenionych egipskich niebieskich i czerwonych pigmentów”. Inne obrazują bóstwa egipskie. Freski zdobiły niegdyś prywatny dom, który stał na terenie przeznaczonym na budowę łaźni. Wyburzono wówczas duży fragment dzielnicy.
Dwupiętrowy dom powstał w latach 134-138, za czasów cesarza Hadriana, a odkryto go w XIX wieku. Ostatnio ruiny ponownie odkopano i zbadano, znajdując m.in. wspaniałe malowidła. Pierwszy fresk, typowy dla epoki Hadriana, ma architektoniczne perspektywy, które obejmują postacie ludzkie, posągi i koty. W drugim, młodszym o 50 lat, znajdują się boskie postacie z panteonów grecko-rzymskich i egipskich. „To zdumiewające, że istnieją dwa oddzielne panteony lub grupy bogów, jeden z tradycji grecko-rzymskiej… a drugi z tradycji egipskiej” – powiedział Luca del Fra, rzecznik włoskiego ministerstwa kultury. „Może to wskazywać, że rodzina, do której należał dom, była blisko związana z Egiptem”.
Archeolodzy uważają, że tak wysokiej jakości freski, świadczą o tym, iż dom należał do zamożnej rodziny kupieckiej. Być może handlującej z egipskimi dostawcami luksusowych i poszukiwanych w Rzymie towarów.
Malowidła zostały odrestaurowane i umieszczone na wystawie, która na stałe wejdzie do ścieżki zwiedzania Term. Zatytułowano ją „Dom, w którym mieszkali razem bogowie”.