Słynący z ciętego języka raper Kanye West rozpętał medialną burzę z niewolnictwem w roli głównej. W jednym z wywiadów ciemnoskóry raper stwierdził, że... niewolnictwo było wyborem. - Kiedy słyszysz o niewolnictwie przez 400 lat, to brzmi to jak wybór - wypalił West w programie „TMZ Live”. Na reakcje na tak dalece niepoprawną politycznie wypowiedź nie trzeba było długo czekać. - Kanye to groźna karykatura”wolnomyślnego„ Afroamerykanina” – ocenił ostro Symone D. Sanders z CNN. Muzykowi dostało się również za sympatię do... Donalda Trumpa.
Słynący z ciętego języka raper Kanye West rozpętał medialną burzę z niewolnictwem w roli głównej. W jednym z wywiadów ciemnoskóry raper stwierdził, że... niewolnictwo było wyborem. - Kiedy słyszysz o niewolnictwie przez 400 lat, to brzmi to jak wybór - wypalił West w programie „TMZ Live”. Na reakcje na tak dalece niepoprawną politycznie wypowiedź nie trzeba było długo czekać. - Kanye to groźna karykatura”wolnomyślnego„ Afroamerykanina” – ocenił ostro Symone D. Sanders z CNN. Muzykowi dostało się również za... sympatię do Donalda Trumpa.