Jest to okazja do zobaczenia losów dwóch narodów, które mimo różnej historii w czasie II wojny światowej znalazły się po tej samej stronie żelaznej kurtyny. A także losów ludzi walczących o wolność swego kraju, którzy mimo ekstremalnie trudnej sytuacji nieśli sobie wzajemnie pomoc i dawali wsparcie. Wystawa akcentuje również polski wymiar roku 1956, który zaczął się od antykomunistycznej rewolty mieszkańców Poznania. To po Wydarzeniach Czerwcowych Węgrzy zbierali się masowo na ulicach miast, by wyrażać swe poparcie dla protestujących Polaków. Jeden z takich wieców zakończył się wybuchem węgierskiej rewolucji, krwawo stłumionej przez wojska radzieckie.
Reklama