Starosta apeluje o solidarność w obliczu epidemii

Zarażony mężczyzna w ciężkim stanie przebywa w szpitalu w Bełżycach. Kwarantanną w domach objęto dotychczas 49 mieszkańców starostwa lubelskiego. Sześć osób z personelu szpitala, które miały kontakt z zarażonym pacjentem, zdecydowało się na kwarantannę zbiorową, poza miejscem zamieszkania, aby ewentualnie nie zarazić swoich domowników.

Na posiedzeniu powiatowego sztabu kryzysowego omawiano m.in. sposoby zapewnienia pomocy w zaopatrzeniu osób poddanych kwarantannie. Przez dwa tygodnie oni, a także osoby mieszkające z nimi, nie mogą wychodzić z domów. Pomagać mają im głównie członkowie rodzin i sąsiedzi, z którymi skontaktują się przedstawiciele lokalnych samorządów.

Starostwo ma otrzymać z sanepidu pełną listę osób poddanych kwarantannie, wraz z ich adresami. Przekaże wójtom i burmistrzom wykaz tych osób z ich terenu.

- Wójtowie i burmistrzowie skontaktują się z tymi osobami, ich najbliższą rodziną, sąsiadami, którzy zadeklarują pomoc. Mam nadzieję, że to wypali

 – powiedział Antoń.

- Chcemy pójść tym najbardziej zdroworozsądkowym i sensownym rozwiązaniem. Gdy mamy dzisiaj 49 przypadków kwarantanny, to jeszcze byśmy sobie dali radę w inny sposób, ale jak będzie cztery tysiące przypadków – co jest możliwe – to już sobie nie damy rady inaczej, bez solidarności międzyludzkiej

 – podkreślił Antoń.

Zamówienia potrzebnych rzeczy mają być przekazywane telefonicznie. Zakupy dostarczane i zostawiane przed drzwiami domów, aby wykluczyć kontakt z osobami w kwarantannie.

- Będziemy chcieli też ustalić – tak jak jest to w Niemczech – listę 10 podstawowych artykułów żywnościowych, które powinna rodzina mieć

– dodał Antoń.

Osobami samotnymi zajmą się pracownicy ośrodków pomocy społecznej, którzy będą ich zaopatrywać. Tym, którzy przebywają w kwarantannie zbiorowej, poza miejscem zamieszkania, pełne zaopatrzenie zapewni starostwo. 

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl

#koronawirus #starosta lubelski