Z dokumentów Komisji Europejskiej wynika, że rosyjskie media zorganizowały „szeroką kampanię dezinformacyjną” przeciwko Zachodowi, aby w związku z pandemią kronawirusa wywołać panikę i nieufność do rządów krajów członkowskich i samej Unii Europejskiej, jako niezdolnej do zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom.
Szefowa KE Ursula Von der Leyen wzięła udział w „wideoszczycie” unijnych liderów. Była pytana m.in. o to, jak UE powinna sobie radzić z rosnącą falą fake newsów w UE dot. epidemii koronawirusa. „UE musi wzmocnić walkę z fake newsami w kontekście pandemii koronawirusa, gdyż zagrażają one bezpieczeństwu naszych obywateli” - poinformowała.
Odpowiedziała, że wspólnota musi zintensyfikować walkę z dezinformacja, systematycznie wyłapywać fake newsy i je demaskować. Jej zdaniem ten problem sam nie zniknie.
Myślę, ze musimy w tej kwestii przyspieszyć prace. Uważam, że w strukturach KE, na polu cyberbezpieczeństwa, walka z fake newsami musi zostać wzmocniona
- powiedziała.
Komisja Europejska poinformowała w połowie marca, że wraz z początkiem rozprzestrzeniania się koronawirusa w UE obserwuje narastającą falę dezinformacji i propagandy na ten temat.
Zauważyliśmy, że nastąpił wzrost takich działań spoza UE, wśród innych krajów - PAP, szczególnie z Rosji lub z ośrodków, które działają w oparciu o Rosję, bądź są połączone w inny sposób ze źródłami prokremlowskimi.
- powiedział wówczas na konferencji rzecznik KE Peter Stano.
W ramach Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych została powołana grupa zadaniowa East StratCom, która na co dzień zajmuje się monitorowaniem działań dezinformacyjnych Rosji.