Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

KOD nie potrafi zebrać grupki osób, a Kluby Gazety Polskiej bez trudu tysiące

W zorganizowanej dzisiaj przez Kluby Gazety Polskiej manifestacji poparcia dla rządu wzięły tłumy osób.

BK
BK
W zorganizowanej dzisiaj przez Kluby Gazety Polskiej manifestacji poparcia dla rządu wzięły tłumy osób. - Jest to protest obywateli, którzy może nie sam rząd chcą popierać, ale są przeciwni unieważnieniu ich głosów w czasie wyborów parlamentarnych 2015 r. Próbuje się unieważnić  głosy obywateli, którzy wybrali większość parlamentarną i przejęli w ten sposób władzę - komentuje Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

Przez Sejmem zebrało się kilka tysięcy Polacy chcący wyrazić poparcie dla rządu premier Beaty Szydło, ale broniący również swoich praw. Manifestację zorganizowały Kluby Gazety Polskiej, wzięli w niej udział obywatele, którzy chcą pokazać, że opozycja nie ma prawa tak traktować demokratycznie wybranej władzy.

KOD nie jest już w stanie zmobilizować nawet kilkudziesięciu osób a Kluby Gazety Polskiej bez trudu zbierają kilka tysięcy. Pamiętajmy, że jest to dzień pracy i godziny pracy. Widać też grupę leśników, która przyszła, żeby poprzeć ministra Szyszko, bo uważają, że minister jest dobry i że niesprawiedliwie został potraktowany


- mówi niezalezna.pl redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.


fot. BK

Jest to protest obywateli, którzy może nie sam rząd chcą popierać, ale są przeciwni unieważnieniu ich głosów w czasie wyborów parlamentarnych 2015r. Próbuje się unieważnić  głosy obywateli, którzy wybrali większość parlamentarną i przejęli w ten sposób władzę


- zaznacza red. Sakiewicz,

Ludzie boją się, żeby PiS straciło władzę. Bo bardzo wielu zwykłych ludzi zyskało na tym, że PiS rządzi. A po drugie, obywatele czuli się wcześniej źle. Wszyscy, którzy chcieli głosić tradycje patriotyczne, wyjaśnić sprawę smoleńską, byli traktowani jak przestępcy. Oni nie chcą być tak traktowani, dlatego wstali z kolan i chcą obronić władzę, którą sami wybrali.


-tłumaczy Tomasz Sakiewicz.

Uczestnicy mają ze sobą transparenty w obronie wolności, demokracji, solidarności.

Widziałem też transparent, który nawiązywał do ostatniego hasła „Gazety Polskiej”: Bić k... i złodziei.


-zaznacza.

Pamiętać należy o rocznicy katastrofy smoleńskiej, obchody 10 kwietnia organizuje „Gazeta Polska".

Musimy się spotkać na Krakowskim Przedmieściu, pokazać naszą siłę, determinację. Powiemy wtedy, że mimo upływu 7 lat, nie chcemy zapomnieć o tych, którzy zginęli


- już zaprasza Tomasz Sakiewicz.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Gazeta Polska #PiS #Tomasz Sakiewicz

ES